Tony Hawk powraca w remake’u godnym tej kultowej marki! Tytuł łączy pierwsze dwie odsłony gry, dopieszczając przy tym niemal wszystkie ich elementy.
Autor: Dark Archon
„Dzień dobry, są Battletoadsy?” Po ćwierćwieczu w czyśćcu, tak, nareszcie są! Najnowsza odsłona serii stanowiąca jej delikatny reboot przywraca Waleczne Ropuchy do życia i robi przy tym całkiem niezłą robotę. Studio Dlala odrobiło pracę domową, choć najbardziej zapaleni fani będą lekko zawiedzeni mocnym naciskiem na mechanizmy beat ’em upów i niski jak na standardy cyklu poziom trudności.
Król cywilnych symulatorów lotu powraca. Microsoft Flight Simulator (2020) to pierwsza od 14 lat (!) pełnoprawna odsłona popularnej dawniej serii gier dla miłośników awiacji.
Z pomocą małej płytki PCB i bez konieczności lutowania, Capcom Home Arcade zyskać może funkcję kontrolera Bluetooth.
Czerwcowy Pixel Box zawiera gadżety.
Nintendo przyzwyczaiło już swoich fanów do niekonwencjonalnych pomysłów. Dlatego też ogłoszenie partnerstwa z duńskim LEGO nie zaskoczyła raczej nikogo. Oczywiście, stworzenie standardowych zestawów na licencji byłoby zbyt proste, więc współpraca tytanów przybrała lekko nieszablonową formę. Efektem jest interaktywna zabawka łącząca się z aplikacją mobilną i pozwalająca tworzyć swoje własne klockowe poziomy do Super Mario. Choć jedynie umownie.
W 1994 na komputery z DOS-em pojawił się dziwny, nieautoryzowany klon Mario. Gra charakteryzowała się śliczną oprawą graficzną i sporą grywalnością.
15 lat od swojej premiery, Destroy All Humans! doczekało się remasteru. A wraz z nim GIGANTYCZNEJ edycji kolekcjonerskiej wycenionej na 1600 złotych! W zestawie 60 cm (!) figurka głównego bohatera, plecak i kilka innych gadżetów. Wow.
https://www.youtube.com/watch?v=3HHlip1EfL8 Tego pana tu dawno nie było. No i teraz jest znowu. Paczkę Pixel Box dostarcza nam jej producent!…
Paper Mario: The Origami King to kolejna odsłona pamiętającego jeszcze czasy Nintendo 64 cyklu, która odchodzi od korzeni serii. Z jakiegoś powodu gracze dostają do swoich łapek rozwodniony produkt pozbawiony RPG-owej esencji pierwszych odsłon. I choć w wielu aspektach gra ewoluowała… a opowieść ocieka humorem, rozgrywce brakuje elementu, który spajałby całość do formy czegoś więcej niż interaktywnej książki dla dzieci powiązanej z prostą grą logiczną.