Alola! Witamy na egzotycznym archipelagu pełnym rzadkich Pokémonów, gorących dni i romantycznych nocy. Sun i Moon są bardzo sprytnym podsumowaniem ostatnich 20 lat marki i odważnym krokiem naprzód. Czy dobrym?
Autor: Dark Archon
Listopadowy Pixel-Box opowiada historię narkotykowego barona i innych kolesi, którzy opowiedzieli się po złej stronie prawa.
Planet Coaster to symulator wesołego miasteczka. Celem gry jest budowanie kolejek górskich i atrakcji, które wyssają ostatnie grosze z odwiedzających zapewniając im przy tym rozrywkę. Jest to też piekielnie dobra gra warta każdej złotówki 🙂
The Wiggles to „niegrzeczna” strategia o leniwych karłach, które żyją pod ziemią i parają się przekopywaniem gruntu. Gdy ginie Fenris, pies Odyna, tytułowe Wigglesy wysłane zostają do podziemia, gdzie ponoć kryje się zguba.
Nintendo znów będzie w tym roku królować pod choinkami w USA i Japonii. Testujemy NES-a Mini oraz jego japońskiego braciszka – małego Famicoma!
Niestety, nie posiadamy karty do przechwytywania 4K, więc musicie uwierzyć nam na słowo, że PlayStation 4 Pro radzi sobie z zadaniem wyświetlania gier na ekranach UHD lepiej niż się spodziewaliśmy. Nie jest to może zakup obowiązkowy jeśli macie już konsolę tej generacji, ale na pewno opcja do rozważenia.
Fani strategii turowych doczekali się premiery Sid Meier’s Civilization VI, kolejnej odsłony popularnej serii pożeraczy czasu. Po raz kolejny wcielimy się w lidera Wielkiej Cywilizacji i poprowadzimy nasz lud do światowej dominacji w dziedzinie kultury, nauki ale również wojny.
Loot Gaming Październik 2016. Dziś sprawdzamy czy czeka nas nuklearny armageddon. Bo czemu nie.
W październikowym Arcade Blocku troszkę klasyczniej niż zwykle. Brak niestety „niecodziennego” gadżetu, który uszczęśliwiał nam życie parę ostatnich miesięcy z rzędu, a cała paczka sprawia wrażenie… konserwatywnej.
Nareszcie powiew świeżości na rozwijającym się rynku klonów NES-a i Famicoma. AVS nie korzysta z emulatorów czy NOAC jak inne produkty tego typu. Zamiast tego składa się z zaawansowanego układu FPGA, który nie tylko wiernie odtwarza działanie oryginalnego sprzętu, ale wzbogaca go o dodatkowe funkcje. Innymi słowy — byliśmy pod wrażeniem.