Przeglądasz: Film

Kategoria nadrzędna

Testujemy pewne nintendowskie novum – płatny dodatek do gry New Super Mario Bros. U. Z uwagi na wysoki poziom trudności rozszerzenie zdecydowanie tylko dla hardkorowych fanów wąsatych hydraulików.

Gdy za dzieciaka nie stać mnie było na Game Boya, moje wieczory wypełniało blip-blop dochodzące z zakupionych w kiosku klocków. Nie Lego, ale cyfrowych! Układanych w rzędy na ciekłokrystalicznym ekranie. Dziś zabawka ta wygląda prymitywnie, ale 20 lat temu było dla mnie niczym magia. Magia, którą chcę się dziś z wami podzielić.

Gra, na którą czekali wszyscy fani filmowego Matriksa. Nie okazała się niestety growym Wybrańcem, ale prawdę powiedziawszy, nie była też na tyle słaba, by stać się glitchem systemu. O tym co zagrało, a co nie, dowiecie się z naszego materiału.

Mało znana, ale naprawdę grywalna gra wyścigowa w której gracze zasiadają za kierownicami ślizgaczy – ultraszybkich łodzi motorowych.

Recenzja pecetowej wersji Mortal Kombat, która 3 lipca trafiła na platformę Steam. Jej wersja pudełkowa pojawi się w sklepach 2 sierpnia 2013. Czy komputerowy port tej dwuletniej już gry wart jest uwagi graczy, którzy nie mieli jeszcze okazji posmakować krwi?

Program „edugracyjny” na konsolę Super Nintendo symulujący działanie prostych, pecetowych edytorów graficznych. W zestawie z grą znajdziemy również specjalną myszkę, którą można podłączyć do konsoli. Aplikacja umożliwia także tworzenie niezbyt skomplikowanych animacji i komponowanie prostych melodii.

Naughty Dog dostarcza doświadczenie tak świeże, że zupełnie zapominamy, że jest to przecież przedstawiciel zatęchłego jak truposz gatunku zombie survivalu. Genialna narracja, zaskakująca oprawa audiowizualna i atmosfera tak gęsta, że można by ją kroić nożem wykonanym z nożyczek i kawałka taśmy klejącej.

Rozpakowujemy dla was edycję specjalną najnowszego dzieła Naughty Dog – The Last of Us. Do sklepów trafiły dwa wydania kolekcjonerki – „edycja Ellie” oraz „edycja Joela”, które różnią się od siebie tylko kosmetycznie, ale z wrodzonego pedantyzmu pokażemy wam je obie.

Donkey Kong Country 3D to mobilny port najnowszej odsłony przygód znanego goryla, która do tej pory dostępna była wyłącznie na konsolę Wii. Wersja 3DSowa pakuje do naszej kieszeni całość przygód wersji stacjonarnej i skromną garstkę nowych funkcji. W recenzji zaś Ichabod przypomni wam, że Nintendo = ♥.