Są na świecie gry, które z tego czy innego powodu nie zapisały się w zbiorowej świadomości. Ani wybitne, czy nawet dobre, ani tragicznie złe. Takie… zwyczajnie nieszczególne. Ale myślę, że każdy gracz ma przynajmniej jednen bądź kilka takich tytułów, które mimo to zapisały mu się gdzieś głęboko w pamięci. Dla mnie jednym z nich jest właśnie Art of Magic.
Popularne
- ELDEN RING: NIGHTREIGN to ciekawy eksperyment…
- Nowa gra na N-Gage po… 20 latach! | Parasite Pack
- Trylogia Gruniożercy wyląduje na Steamie i konsolach!
- POV: Zmęczony stary rozpakowuje nocą DOOM: The Dark Ages [ASMR] 💀
- Blue Prince | Podgląd #219
- Recenzja ELEGOO Saturn 4 Ultra — żywicowa drukarka 3D
- Kocham i nie rozumiem Doom: The Dark Ages | MEGARECENZJA
- Simon The Sorcerer | retro arhn.eu