Autor: Redaktor Kebab

Kategoria nadrzędna

Gdy budowanie z klocków zaczyna nudzić, a pod nosem pojawia się pierwszy włos, pora odpowiedzieć sobie na bardzo istotne pytanie – gdzie mogę znaleźć taki zamiennik Minecrafta z którego nie będą się śmiać moi koledzy? Do graczy targanymi takimi wątpliwościami, pomocną dłoń wyciąga studio Funcom i jego świeżo wyprowadzony z bety „Conan Exiles”.

W natłoku wielkich, komercyjnych produkcji i głośnych premier czasem łatwo pominąć te niewielkie tytuły od początkujących deweloperów. Podobnie jest z Galactic Delivery – klucz do gry wysłany nam przez dewelopera pozostawał nieodkryty od dłuższego czasu razem z innymi. Postanowiliśmy jednak zebrać się w sobie, przebrać zalegające nam na skrzynce pozycje i wyłuskać te najciekawiej wyglądające do Podglądu. I trzeba przyznać – choć krótko, to z Galactic Delivery bawiliśmy się dobrze!

W 2005 do kin wszedł trzeci (bądź, jak kto woli, szósty) epizod Gwiezdnych Wojen. Wraz z nim ruszyła marketingowa machina i szereg dziwacznych gadżetów… Takich jak testowana przez nas dziś telewizyjna konsola do gier na bateria w kształcie… ciuszków Dartha Vadera. O co chodzi i czy warto się w to uzbroić? Tego dowiecie się z naszego dzisiejszego materiału. Zerknijcie na konsolkę Darth Vader Plug and Play.

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest być deweloperem gier komputerowych? Być może część z was kiedyś chciała podążyć tą ścieżką kariery ale na którymś etapie zrezygnowała? Mówi się trudno i odpala Game Dev Tycoon, dzięki któremu spełnicie swoje marzenia o tworzeniu gier bez tych nudnych etapów jak nauka programowania itd.

Jeżeli chodzi o doniesienia medialne to bardzo późno się dowiedziałem, że gra w ogóle wychodzi – być może 2 tygodnie przed premierą i miałem nadzieję, że na dzień wyjścia uda mi się mieć już gotową recenzję. Jak wiecie nic z tego nie wyszło. Chcę też z tego miejsca podziękować serwisowi Good Old Games, który na potrzeby arhn.eu dostarczył recenzencką kopię gry do recenzji.

Zbliża się nowa epoka lodowcowa. Ostatni ludzie na Ziemi kryją się pod jedynym dającym zbawienne ciepło generatorem. Tylko od nas zależało będzie czy zginą, czy może ostatkiem sił uda im się odbudować upadłą cywilizację i być może przetrwać narastający mróz.

Za wczesny egzemplarz recenzencki gry dziękujemy wydawcy.

Tzar: Ciężar Korony to zapomniana strategia czasu rzeczywistego bułgarskiego studia Haemimont Games. W Polsce, jak wiele innych gier tamtych czasów zdobyła sporą popularność dzięki profesjonalnej polskiej wersji językowej CD Projektu, niskiej cenie oraz częstych „wizytach” na kompaktach dołączanych do czasopism o grach komputerowych.

Ni no Kuni II: Revenant Kingdom to luźna kontynuacja popularnej gry z Nintendo DS (tylko w Japonii) i PlayStation 3. Powiązania z oryginałem są jedynie powierzchowne, więc nie jest wymagana znajomość poprzedników, by móc zatopić się w tym baśniowym świecie.
Ni no Kuni II miesza sprawdzoną rozgrywkę w stylu jRPG z interesującym aspektem ekonomicznym tworząc wciągający mix, który pochłonął nawet Kebaba, który nie ma zazwyczaj ciągot do japońskiego stylu animacji.

Oto Kingdom Come! Redaktor Kebab przygląda się nowej grze czeskiego studia Warhorse z perspektywy szermierza i członka bractwa rycerskiego. Jak realistycznie oddano realia średniowiecznych Czech i czy faktycznie jest to gra warta uwagi przeciętnego wdychacza morowego powietrza?