Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Czy ModRetro Chromatic to „Game Boy doskonały”?
- FlippyDrive – tani ModChip dla GameCube’a bez lutowania!
- ROG Ally 2 lata później: Wciąż warto?
- MYSZtrzostwa Świata w Oberstdorfie z Cybermychy
- Pokémon Trading Card Game [GB] | retro arhn.eu
- Historia konsoli Nintendo DS — Time Warp
- Sniper Elite: Resistance czyli jedno wielkie Déjà vu
- Twin Famicom — niedoceniona perła japońskiego retro
Przeglądasz: Gry Retro
Kategoria nadrzędna Przegląd N-Gage Przegląd serii Zapomniane OpowieściKreskówkowa para niezbyt rozgarniętych nastolatków wyrusza w szaloną podróż, jaką zafundować mogą nam tylko lata 90.
Neko powraca do jednego ze swoich ulubionych tytułów. Spyro: Rok Smoka to platformówka, która w roku 2000 trafiła w ręce użytkowników konsoli PlayStation i jednocześnie trzecia część przygód fioletowego smoka.
Theme Hospital
W czasach, gdy telewidzami rządził „Ostry Dyżur”, gracze również kontrolowali szpitale w simie „Theme Hospital” (1997). W tym parodystycznym symulatorze ośrodka służby zdrowia wirtualni dyrektorzy będą walczyć o klienta rozbudowując swoją przychodnię i stale podnosząc poziom usług. Tytuł ten zapadł graczom w pamięć głównie z uwagi na wstrzykiwaną dożylnie dawkę humoru i receptę na dobrą zabawę.
Opowieść o zniewoleniu przez korporacje, żądzy zysku i potrzebie wolności. Oto Abe’s Oddysee z 1997 roku.
Kapitan Pazur
Kultowa platformówka z 1998 roku. Piraci, skarby, niebezpieczeństwo i mistyczny amulet, który potrafi spełnić marzenie każdego kota o posiadaniu dziewięciu żyć.
Nazywanie Crisis Core grą „retro” to prawdopodobnie lekka przesada, ale równie głupie byłoby recenzowanie niemal pięcioletniej gry. Na potrzeby serii przyjmijmy, że „retro” jest wszystko to, co nie pojawiło się na aktualnej generacji konsol… a skoro PSP ma już godnego następcę w postaci Playstation Vita, to i CC:FFVII spełnia ten warunek.
Najnowszy projekt Petera Molyneux, Project Godus, duchowy następca cyklu Populous został właśnie ufundowany przez użytkowników Kickstartera. Gdy wszyscy będą zapewne wspominać pierwszą część serii, my zajmiemy się tą najbardziej zapomnianą. Populous: Początek był trzecią i ostatnią częścią „ojca god-simów” i w okolicach premiery zebrał mieszane recenzje. Nie dlatego, że to zła gra. Dlatego, że rzucił się na głębokie wody innowacyjności i odszedł od oryginalnego założenia poprzedników.
Final Fantasy VII
W historii gier wideo nie ma chyba drugiej, która wzbudzałaby tak skrajne emocje jak Final Fantasy VII. Jedni nazywają ją jedną z najlepszych gier wszechczasów, inni nie chcą nawet o tym słuchać. Jedno jest pewne – przygody Clouda i spółki mimo upływu piętnastu lat od premiery są wciąż głośnym i ciepło wspominamym tematem wśród fanów japońskich gier rpg.
Scorched Earth
Zwana żartobliwie „Matką Wszystkich Gier”, Scorched Earth jest kultową, wieloosobową „strzelanką turową” w której od 2 do 10 graczy toczy ze sobą bitwę na śmierć i życie. Na takich cudeńkach zarywało się nocki we wczesnych latach 90.
Jagged Alliance 2
Kultowa i ponadczasowa strategia turowa nieistniejącej już firmy Sir-Tech. Jagged Alliance miało w sobie to, czego do dziś nie mają nawet najlepsze strategie – głęboki system rozwoju i walki oparty na mieszance liczbowych statystyk i profilów psychologicznych postaci. No i dziesiątki unikatowych bohaterów, każdy z nich z własnym charakterem, liniami dialogowymi oraz oskryptowanymi interakcjami. W skrócie: miodzio!