Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Sonic X Shadow Generations — jesteś tym co jeż!
- PlayStation 5 Pro | recenzja arhn.eu
- Painkiller | retro arhn.eu
- The Rocky Horror Show | Halloween 2024
- Rozpakowanie zestawu „Rook’s Coffer” z Dragon Age: Straż Zasłony
- Kupiłem karmnik z kamerką. Jest fajny!
- Przed premierą: LEGO Horizon Adventures
- Magia Małego Okienka
Przeglądasz: Rozpakowania Crate’ów
Kategoria nadrzędnaLuty 2017? Lepiej późno niż wcale! Oto (prawie) najświeższa paczka Loot Gaming!
Nareszcie wszystko jest jak być powinno. Czyli z Kanady dotarł do nas Gamer Block w wersji „dla dorosłych”, a nie jak w zeszłym „dla każdego”.
Luty pluty, bo przeplata, trochę licencjonowanych produktów i koszulkę z innego źródła.
Jak przyszło na samca alfa familii graczy, wyruszyłem na polowanie na najlepszy Loot, którym mógłbym wykarmić rodzinę. Oto owoce mojego łowu. Mlem.
Umarł Arcade Block, niech żyje Gamer Block! Tak, miał być M, ale ponieważ paczki wysyłane są aż z Kanady z parotygodniowym wyprzedzeniem, pierwszy block wysłany został zanim zdążyłem podsumować naszą ankietę. Od przyszłego miesiąca możemy spodziewać się wersji „dla dorosłych”.
Nadrabiania zaległości ciąg dalszy 😀 W styczniowym Indie Boksie znalazł się Forced Showdown, gra mieszająca ze sobą kilka lubianych gatunków… ale mam wrażenie, że pewne inspiracje wzięła sobie troszkę za bardzo do serca.
Pierwsza skrzynka roku 2017 o tematyce bardzo bliskiej graczom.
Więcej o Pixel Boksie na http://pixel-box.pl
Paczkę do rozpakowania nadsyła co miesiąc Pixel Box. Większość zawartości ląduje później jako nagrody konkursowe na naszych livestreamach. Dzięki, ziomki.
Spóźniony prezent pod choinkę? No cóż, USA jest dość daleko. 🙂
Grudniowy Arcade Block jest… dziwny. Format paczki zmieni się wkrótce, więc pamiętajcie, by zagłosować (adnotacja w materiale) na to, którą paczkę powinniśmy wybrać w jej miejsce!
Rok 2016 wywarł na nas tak wielki wpływ, że przedłużyliśmy go aż do 2017. W grudniowym Piksel Boksie gadżet tak duży, że (znów) nie zmieścił się do kartonu i coś czego nie lubię, ale mi się podoba.