Przeglądasz: Rozpakowania Crate’ów

Kategoria nadrzędna

Loot Gaming powoli się rozkręca! Ku naszemu zaskoczeniu zawartość paczki drugiej jest dużo ciekawsza niż w przypadku premierowej skrzynki pierwszej, która miała przecież zachęcić potencjalnych nabywców do subskrypcji. Cóż, nam jest to jak najbardziej na rękę i mamy nadzieję, że tendencja wzrostowa utrzyma się!

Loot Gaming to nowa propozycja firmy Loot Crate dla graczy. Podobnie jak w paczce „podstawowej”, każdego miesiąca autorzy wysyłają subskrybującym paczkę pełną nerdowskich gadżetów, ale ta skierowana jest wyłącznie dla fanów gier wideo.

Indie Box powraca z kolejną edycją kolekcjonerską gry niezależnej. Niby „Lovers in a Dangerous Spacetime” miał wpasować się w lutową tematykę walentynkową… ale plan firmy trochę skiepścił fakt, że gry z subskrypcji lutowej rozsyłane są dopiero w marcu. Mimo to po raz kolejny w paczce znaleźć można masę interesującej zawartości w cenie tylko kilka dolarów wyższej niż standardowe cyfrowe wydanie gry na Steamie.

Arkadowe Pudełko prezentuje nam w tym miesiącu coś czego jeszcze nigdy w nim nie widziałem… oraz coś co już w nim widziałem, a także szereg przedmiotów, które powinny zadowolić wszystkie panie domu. Panów domu w sumie też.

Loot Crate utrzymuje dobrą passę wrzucania do pudełek czegoś więcej niż resztki po sklepowych wyprzedażach. To miła odmiana po przygnębiająco mizernych paczkach z zeszłego roku i mamy nadzieję, że tendencja zwyżkowa utrzyma się!

Indie Box miał być od nowego roku „jeszcze lepszy”. Podwyżka ceny o $5 dla nowych klientów miała zapewnić jeszcze lepszą jakość gadżetów dołączanych do kolekcjonerek. Po jednej paczce zbyt wcześnie wyrokować czy obietnica została spełniona, ale do jakości elementów zestawu na pewno nie sposób się przyczepić. W tym miesiącu: Nuclear Throne!