Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Need for Speed: Underground 2 | Historia NFS
- Nintendo Switch 2 — wrażenia i odpowiedzi
- Ghosts 'n Goblins | Wyzwanie Archona
- Prince of Persia: Piaski czasu | retro arhn.eu
- Remaster Croc: Legend of the Gobbos (2025) | Podgląd #217
- Two Point Museum | recenzja arhn.eu
- 20 lat LEGO Star Wars: The Video Game | Retro Ex
- Dino Island | retro arhn.eu
Przeglądasz: DOS PC
Kategoria nadrzędnaJedna z najciekawszych gier Disneya z lat 90. Fantastyczna oprawa graficzna prosto spod ołówków rysowników Disneya i diabelnie wysoki poziom trudności.
DEUS [PC] — Retro
Regenerujące się zdrowie? Ha! Za moich czasów musieliśmy kontrolować temperaturę ciała, zakładać sobie szwy i organoleptycznie diagnozować zapalenie oskrzeli.
Jedna z najbardziej pamiętnych gier epoki Amigi – Defender of the Crown to prosta gra strategiczna, która na tle konkurencji wyróżniała się przepiękną oprawą graficzną. Każda z sekcji tego „interaktywnego filmu” przystrojona była w kolorowe animacje budujące klimat średniowiecznej przygody.
Rayman – Retro
Mimo iż jego krainie groziła zagłada, zawsze wesoły Rayman z uśmiechem na twarzy stawał w 1995 roku naprzeciw zagrożeniu. Sześć światów, przepiękna grafika i wyśrubowany poziom trudności gwarantowały długie wieczory przy komputerze lub konsoli.
Zaginieni Wikingowie firmy Silicon & Synapse (dziś Blizzard Entertainment) to wybuchowa mieszanka platformówki i gry logicznej o bardzo ciekawym pomyśle. Wcielamy się w niej nie w jednego, a aż trzech bohaterów o różnorodnych zdolnościach, którzy muszą pracować razem, by wspólnymi siłami pokonywać kolejne poziomy.
Dune — Retro
Diuna, jedna z najważniejszych powieści science-fiction XX. wieku doczekała się też jednej z najciekawszych adaptacji do formy gier wideo. W tej niecodziennej mieszance strategii i przygodówki wcielamy się w Paula Atrydę próbującego zjednoczyć Fremenów w walce z chciwymi Harkonnenami.
Cannon Fodder to jedna z najprostszych, a jednocześnie najwspanialszych gier w bibliotece Amigi! Wciągająca akcja, niezapomniana muzyka i pomysł na grę z podwójnym dnem. Nawet dziś trzyma się zaskakująco dobrze!
W ostatnich latach nazwa Electronic Arts nie kojarzy się najlepiej. Zdobycie dwóch tytułów najgorszej firmy w Ameryce, wydawanie mnóstwa nastawionych na zysk sequeli i kontrowersyjne zabezpieczenia DRM nie pomagają w ociepleniu wizerunku. Warto jednak pamiętać, że w epoce 8 i 16 bitów, zanim stało się ogromna korporacją, EA potrafiło zaskoczyć graczy nowatorskimi pomysłami. Dzięki jednemu z nich powstał Road Rash.
Lew Leon, jak przystało na Króla Dżungli postanowił podbić w 1998 roku również gatunek gier logicznych. O tym czy mu się to udało możecie się przekonać z powyższego materiału!
Colgate, a w zasadzie „Harald Hårdtand: Kampen om de rene tænder” to jedna z tych gier, które krążyły po dyskietkach we wczesnych latach 90. Grał w nie każdy, bo nie było wówczas zbyt wielkiego wyboru i zabijając nudę grało się po prostu we wszystko na co udało się położyć łapki. Zaskakująco, nawet dziś Harald potrafi być niezłym pochłaniaczem czasu.