Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Giants: Obywatel Kabuto | retro arhn.eu
- The Alters | recenzja arhn.eu
- Rusza 17. Ogólnopolski Konkurs Zespołowego Tworzenia Gier Komputerowych
- Death Stranding 2: On the Beach | recenzja arhn.eu
- POKAŻ MI SWOJE TOWARY! Pyrkon 2025 | Szukamy ukrytych skarbów na Pyrkonie
- Mario Kart World [Switch 2] | recenzja arhn.eu
- RoadCraft zawodzi – majster będzie miał pod górę…
- Nintendo Switch 2 | MEGARECENZJA
Przeglądasz: Gry Retro
Kategoria nadrzędna Przegląd N-Gage Przegląd serii Zapomniane OpowieściGruniożerca to niespodziewany hit zeszłorocznych aukcji Gramytatywnie. Gra na NES-a i Famicoma/Pegasusa napisana przez ekipę z emunes.pl specjalnie na potrzeby naszej akcji! Wielu z was pytało o to co znajduje się na kartridżach… stąd ten maleńki, bonusowy materiał! Miłego oglądania!
Czy słyszeliście już o Gothic Sequel? Mieliśmy okazję zagrać w tę zagubioną grę i jako pierwsi na świecie pokazujemy ją Wam w ruchu, w ekskluzywnym odcinku „Zapomnianych Opowieści”.
Jedna z najlepszych gier na telefon finów i jeden z wielu powodów dla których żałuję, że do dziś nie wymyślono żadnego emulatora N-Gage’a. Pathway to Glory to gra piekielnie grywalna mimo swojego szybko rosnącego poziomu trudności. Tytuł dostaje znak jakości Grunia.
Rayman – Retro
Mimo iż jego krainie groziła zagłada, zawsze wesoły Rayman z uśmiechem na twarzy stawał w 1995 roku naprzeciw zagrożeniu. Sześć światów, przepiękna grafika i wyśrubowany poziom trudności gwarantowały długie wieczory przy komputerze lub konsoli.
Twój komputer został zainfekowany przez groźnego wirusa! Gdzie nie dają rady nawet najlepsze antywirusy, poradzić sobie musisz sam! Wsiądź za stery cyberpojazdów, wskocz w cyfrowy świat i zniszcz infekcję zanim kompletnie zniszczy system!
The Wiggles to „niegrzeczna” strategia o leniwych karłach, które żyją pod ziemią i parają się przekopywaniem gruntu. Gdy ginie Fenris, pies Odyna, tytułowe Wigglesy wysłane zostają do podziemia, gdzie ponoć kryje się zguba.
Troszkę pozytywniej niż zwykle o Worms 3D, Fortach i Totalnej Rozwałce. Nieświętej Trójcy gier, których nigdy nie trawiłem… a które są naprawdę niezłe.
Jedna z najmilej wspominanych strategii czasu rzeczywistego lat 90. Wysoki, ale uczciwy poziom trudności rozgrzewał szare komórki grającego do czerwoności, a otwarte poziomy umożliwiały przechodzenie plansz na różne sposoby. Dzięki temu do „Komandosów” wracało się bardzo przyjemnie, a gra przez długi czas wydawała się świeża. Nawet dziś nie straciła zbyt wiele ze swojego klasycznego uroku..
Nie lubię mieszać gier wideo z błotem. Ale o Call of Duty na N-Gage naprawdę bardzo trudno powiedzieć coś dobrego. Nie ma usprawiedliwienia dla jednego z najgorszych portów w historii naszej branży. Tytuł, który naprawdę ciężko rekomendować komukolwiek.
Zaginieni Wikingowie firmy Silicon & Synapse (dziś Blizzard Entertainment) to wybuchowa mieszanka platformówki i gry logicznej o bardzo ciekawym pomyśle. Wcielamy się w niej nie w jednego, a aż trzech bohaterów o różnorodnych zdolnościach, którzy muszą pracować razem, by wspólnymi siłami pokonywać kolejne poziomy.