Nadrabiamy pyrkonowe zaległości! Powrót Grunia i Paczka pełna arkadów. Czy coś takiego.
Tres Lunas to ekstrawagancka gra sławnego muzyka Mike’a Oldfielda. Artystyczny plac zabaw „wirtualnej rzeczywistości” w którym gracze odkrywają nowe animowane sekwencje i wybierają się w relaksacyjną podróż po krainie trzech księżyców.
Pocket Kingdom: Own The World to strategia dla telefonu N-Gage w której wysyłamy swoje wojska na podbój zamków sterowanych przez innych graczy sieciowych. Choć słaba wizualnie jest to jedna z najciekawszych i najbardziej niecodziennych propozycji na tę platformę.
Dlaczego DOS-owe gry wideo renderowane były w trybie panoramicznym dla ekranów 4:3? Jaki związek ma to z technologią monitorów LCD?
nteresujący mariaż gry wideo i serialu telewizyjnego okazuje się co najwyżej kuriozum – ciekawostką bez większych ambicji. Najlepiej sprawdza się jako widowiskowe show, a niestety najprzeciętniej jako gra wideo.
Atari Vault to zestaw 100 gier firmy Atari z epoki 2600 i wczesnych automatów. Niestety o ile gry z salonów gier trzymają poziom, o tyle porty gier domowych pozostawiają sporo do życzenia.
W czasach gdy emulacja tego typu systemów nie wchodziła raczej w grę, Nintendo w bardzo interesujący sposób poradziło sobie ze wprowadzeniem „kompatybilności wstecznej” dla Game Boya na konsoli Super Nintendo. Firma wydała kartridż dla SNES-a… który zawierał w środku (prawie) całego Game Boya. Ten zajmował się odtwarzaniem gry i przesyłał gotowy sygnał dużej konsoli, która to wyświetlała obraz na ekranie. Ale to tylko początek możliwości tego dziwnego symbiota!
The Witness Jonathana Blowa to filozoficzna gra logiczna (sic!), która pod pretekstem łamigłówek przemyca również szereg pytań o ludzką naturę poznania. W dość epistemologiczny sposób podchodzi tym samym do prostego wydawać by się mogło konceptu… rozwiązywania zagadek logicznych!
Bijatyka w świecie Pokémonów inspirowana… Tekkenem? Takie rzeczy tylko na Wii U! Pokkén Tournament to bijatyka dla dwóch osób z postaciami popularnej marki Nintendo. Jako trener walczymy o miano mistrza ligi Ferrum w turnieju w którym dozwolone są wszystkie chwyty.
Black & White Petera Molyneux i studia Lionhead to jedna z tych gier, którą ciężko przyrównać do czegokolwiek innego. To po części „god game”, po części strategia, po części symulator sztucznej inteligencji, tamagotchi i eksperymentalny interfejs dotykowy. Pomysł tak szalony, że dziś pewnie nie znalazłby się wydawca chętny podjęcia takiego ryzyka.