Diuna, jedna z najważniejszych powieści science-fiction XX. wieku doczekała się też jednej z najciekawszych adaptacji do formy gier wideo. W tej niecodziennej mieszance strategii i przygodówki wcielamy się w Paula Atrydę próbującego zjednoczyć Fremenów w walce z chciwymi Harkonnenami.
Przeglądasz: Film
Tym razem w Pudełku Pełnym Pikseli™ dość niespodziewana kombinacja gadżetów z bardzo różnych od siebie marek.
Powrót do formy jednej z moich ulubionych serii! Worms W.M.D nie jest Armageddonem i żadna gra nigdy nim nie będzie, ale Team 17 nareszcie wraca na trop tego czego najstarszym fanom brakowało w tej serii od dekad! Oby oznaczało to, że robale nareszcie złapią wiatr w żagle!
Jedna z najgłośniejszych premier tego roku. No Man’s Sky to „symulator” galaktyki w której jako samotny pilot fruwamy od planety do planety odkrywając życie, wydobywając minerały i walcząc o przetrwanie. Tytuł stał się bardzo kontrowersyjny, gdy w premierę okazało się, że wiele reklamowanych w trakcie produkcji elementów nie trafiło ostatecznie do końcowego produktu. Czy w takiej formie „Niebo Niczyje” jest nadal godne polecenia?
Eksperymentalna platformówka polskiego studia Plastic to doświadczenie równie nietuzinkowe co nieprzystępne. Gra raczej dla wąskiego grona odbiorców, choć nawet największy maruda będzie musiał pochylić się nad audiowizualnym kunsztem przepięknego Bound.
Naszym sierpniowym „Rupieciem miesiąca” jest PVP Station Light 3000 — konsola, która wygląda jak PSP, reklamuje się grami z GBA, a w rzeczywistości odtwarza tytuły z… NES-a przechowywane na maleńkich, niestandardowych kartridżach. To dopiero dziwactwo!
Rusza „Good Loot”, linia licencjonowanych produktów z gier. Ten materiał stanowi przegląd części asortymentu sklepu. Paczkę podesłał dystrybutor i mimo iż nie jest to materiał sponsorowany, weźcie poprawkę na to, że siłą rzeczy jest to w pewnym sensie film reklamujący ten sklep.
Wracamy z kolejnym zastrzykiem pełnym komputerowych wirusów… Słucham? Czy to na pewno bezpieczne? Kto tu jest specjalistą, ja czy wy?!
W sierpniowym Indie Boksie Hand of Fate – gra karciana z troszkę innej perspektywy oraz zmiany w formacie wydań kolekcjonerskich firmy.
W paszczę szaleństwa zabiera nas dziś Gurgie i jego projekt „Gurgosus”. Pomysł na współczesną konsolę równie szalony co innowacyjny.