Testujemy zestaw do wirtualnej rzeczywistości Vive firmy HTC. Czy dwa dziwaczne kontrolery i hełm wystarczą, by przenieść nas do innego świata? No i co najważniejsze – czy warto sprzedać małżonkę, żeby móc sobie na taki zakup pozwolić?
Poprzedni artykułSaper w VR: gramy w Keep Talking and Nobody Explodes
Następny Artykuł Loot Gaming – czerwiec 2016