Przejściówka, która wyczarowałaby kompatybilność kontrolerów wszystkich konsol to kamień filozoficzny gamingowej alchemii. Prawdopodobnie nigdy nie odnajdzie się panaceum na wszelkie dolegliwości konkurencyjnych formatów, ale narzędzia takie jak Magic-NS od MayFlash ułatwiają nieznośną lekkość bytu multiplatformowca.
Poprzedni artykuł80’s OVERDRIVE – recenzja tekstowa
Następny Artykuł Puyo Pop — Przegląd gier N-Gage #10