Komputerowy sequel do filmowego „The Thing” podzielił los swojego kinowego odpowiednika. Niedoceniony w momencie premiery, urósł na przestrzeni lat do rangi dzieła kultowego. I choć film Johna Carpentera broni się do dziś, fani „Cosia” pozostają niezgodni w kwestii gry wideo. Jedni uważają ją za produkcję wybitną i wyprzedzającą swoją epokę, inni sądzą, że czas nie był dla niej zbyt łaskawy.
Popularne
- Battle City jest SUPER!
- 36. edycja MFKiG w Łodzi już we wrześniu! Spotkaj redakcję arhn.eu!
- Discord AMA #2 – EvilSaiga
- Mafia: Dawne Strony | recenzja arhn.eu
- Test gitary CRKD Gibson Les Paul PRO | arhn.eu
- The Midnight Walk | Podgląd #221
- Przegląd PIĘCIU nowych gier na Atari 2600/7800 [+tierlista]
- Omówienie zawartości Silent Hill: Początki-Części 1-4