Współcześni fani Elder Scrolls dumni są ze Skyrima – jednej z najlepszych gier RPG dostępnych na pecety i konsole. Posiadacze N-Gage’a wstydzą się za Shadowkey – jedną z najgorszych gier w bibliotece konsolofonu.
Seria „The Elder Scrolls Travels” miała być próbą przeniesienia ukochanego cyklu Bethesdy na platformy mobilne. Wyprodukowano dwie proste gry w Javie dla telefonów komórkowych oraz zaawansowaną, trójwymiarową przygodę dla N-Gage’a. W szczególności ta ostatnia jednak była tak niegrywalna, że firma zmuszona była anulować projekt i skasować kolejną, czwartą grę cyklu, powstającą na platformę PSP. Czy „Shadowkey” toczący się w prowincji Hammerfell naprawdę był taki słaby? I co można było zrobić, by uniknąć katastrofy? O tym w dzisiejszym przeglądzie gier N-Gage!