Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Sonic X Shadow Generations — jesteś tym co jeż!
- PlayStation 5 Pro | recenzja arhn.eu
- Painkiller | retro arhn.eu
- The Rocky Horror Show | Halloween 2024
- Rozpakowanie zestawu „Rook’s Coffer” z Dragon Age: Straż Zasłony
- Kupiłem karmnik z kamerką. Jest fajny!
- Przed premierą: LEGO Horizon Adventures
- Magia Małego Okienka
Przeglądasz: Wideo 4K
Kategoria nadrzędnaW marcu natrafiliśmy na komputer, który postawił nasz świat na głowie. GPD Win mieścił się w kieszeni, miał wbudowanego pada i całkiem nieźle radził sobie z Windowsowymi grami. Gdy do sprzedaży trafił jego „następca” z dodatkowym RAM-em, wiedzieliśmy, że musimy go spróbować. Powinien nadawać się jeszcze lepiej do grania, prawda?… No, cóż… Nie można mieć wszystkiego.
Tajemniczy i upiorni Addamsowie zawsze pozostawali na obrzeżach popkultury. Na tyle blisko reflektorów, by praktycznie wszyscy kojarzyli ich przygody, ale jednocześnie dość odlegli, żeby mało kto był do nich przywiązany jakoś szczególnie blisko.
Ale w okolicach lat 90. mieliśmy doczynienia z jakąś dziwną anomalią. Wtedy to gracze doczekali się aż siedmiu (!) tytułów na temat tej dziwacznej rodzinki. Nigdy wcześniej, ani nigdy później ród nie wychylił już nosa ze swojego nawiedzonego dworu.
Jest rok 1994. Producenci dziwacznych akcesoriów są w szczytowej formie. Aura Systems wydaje „Interactora”, haptyczny plecak (ba, czasem opisywany nawet jako „kamizelka”) mający dodać kolejny poziom realizmu grom wideo wysyłając wibracje symulujące ciosy i eksplozje wyświetlające się na ekranie. Ale to była tylko przykrywka. Naiwni gracze kupowali… głośnik wieszany na plecach. Głośnik za $100.
Fenomenalny produkt, fantastyczny prezent dla geeków i… problemy z dystrybucją, które nigdy nie powinny mieć miejsca.
A co gdybym wam powiedział, że wyszedł jeszcze jeden model PS2… I był… telewizorem?
Jeśli chcemy zbudować własną mikrokonsolę opartą o Linuksa, to czemu nie zrobić tego z klasą.
W dziesiątą rocznicę premiery pierwszego komputerowego Wiedźmina prezentujemy nasze skromne podsumowanie długiej drogi, jaką przejść musiał Geralt z kart książki na monitory graczy. Dziś „The Witcher” to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, jednak wówczas nikt nie spodziewał się, że będzie ona miała tak wielki wpływ na rynek gier wideo w Polsce i na świecie.
KrzysioCart jest polskim rozwiązaniem bardzo polskich problemów. Ten kartridż dla Pegasusa (i innych kompatybilnych konsol) umożliwia odtwarzanie gier z karty microSD.
SmartBoy to wydany „pół żartem, pół serio” gadżet pozwalający odtwarzać kartridże z GB i GBC na smartfonach. Potrzebne jest kompatybilne urządzenie z Androidem i gniazdem USB-C.
Dobrze wykonana chińska konsola wyładowana piratami i ROM hackami… oraz szemrana firma, która je sprzedaje.