Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Two Point Museum | recenzja arhn.eu
- 20 lat LEGO Star Wars: The Video Game | Retro Ex
- Dino Island | retro arhn.eu
- Czy ModRetro Chromatic to „Game Boy doskonały”?
- FlippyDrive – tani ModChip dla GameCube’a bez lutowania!
- ROG Ally 2 lata później: Wciąż warto?
- MYSZtrzostwa Świata w Oberstdorfie z Cybermychy
- Pokémon Trading Card Game [GB] | retro arhn.eu
Przeglądasz: Konsole Microsoftu
Kategoria nadrzędna Xbox Series X | S Xbox One Xbox 360 XboxFable Anniversary
Fable Anniversary może być dwoma rzeczami. Symulatorem kopania kurczaków albo pełną przygód grą RPG. W tej recenzji udamy, że ten pierwszy aspekt nie istnieje. Czy po 10 latach remake pierwszej części tej baśniowej trylogii ma rację bytu na półkach fanów?
Dust to mieszanka RPG i slashera toczącego się w świecie zamieszkałym przez antropomorficzne zwierzęta. No i oczywiście potwory przeznaczone do siekania na plasterki.
Śmierć Orkom! Praszywe bestie próbują siłą wedrzeć się do siedziby Zakonu i wygląda na to, że nie dadzą sobie przemówić do rozsądku. Jedynym sposobem na wyeliminowanie zagrożenia jest zabarykadowanie się i uzbrojenie w myśl zasady, że najlepszą obroną jest atak!
Dziś z pochodnią w dłoni schodzimy do podziemi, gdzie czekają na nas dzikie bestie, groźne pułapki i… piękne kobiety? Przed wami trzeci „Podgląd” – kolejny odcinek serii w której ekspresowo nadrabiam zaległości z gier, które kupiłem, a których nigdy wcześniej nie miałem odpalić i publikuję swoje pierwsze wrażenia.
W dzisiejszym Podglądzie DLC Quest, gra będąca parodią współczesnego modelu dystrybucji gier. Ekstremum do jakiego doprowadza nas… [Odblokuj resztę tego wpisu za jedyne $2.99!]
Przeniesione prosto z Vity przygody Aveline de Grandpré to zaraz po niezłym DLC Freedom Cry, najświeższa okazja do walki o Prawdę za pomocą ukrytych ostrzy i innego asasyńskiego oręża. Bezczelny skok na kasę? Jasne, że tak – ale pytanie brzmi: czy granie w Liberation daje choć trochę zabawy?
Na to pytanie będą musieli sobie odpowiedzieć przede wszystkim darczyńcy i ludzie, którzy skuszą się na kupno The Serpent’s Curse. Chociaż nigdy nie byłem wielki fanem serii, to sama nazwa poruszyła pewne struny mojej duszy i zaryzykowałem, i mam mocno mieszane uczucia.
Pamiętacie przygody Connora? To dopiero było rozczarowanie. A teraz wyobraźcie sobie, że ktoś wywalił z tej gry wszystkie nietrafione pomysły, a w zamian dołożył to co najlepsze w żywocie karaibskiego pirata! Taki jest Assassin’s Creed IV: Black Flag, gra sama w sobie bardzo udana, ale dopiero w porównaniu z poprzednikiem widać, jak wyraźny to krok naprzód w tej nieco skostniałej serii. Tytuł dostępny jest na PC, PS4, XOne, PS3, X360 i WiiU.
Przed rozpoczęciem gry bardzo obawiałem się spotkania z tym tytułem. Mając na uwadze poprzednie odsłony, aż skręcało mnie na samą myśl o identycznej rozgrywce, nudnym bohaterze i miałkiej fabule toczącej się od kilku lat i nie potrafiącej przestać. I, prawdę mówiąc, był to jeden z największych błędów w moim życiu. Pozwolę sobie zaryzykować stwierdzenie, że Black Flag to najlepszy Assassin’s Creed, jakiego wydano do tej pory. Zmian nie ma wiele, więc gra nie jest może czymś rewolucyjnym, bo w głównej mierze napotkamy tu stare schematy ulepszone i dopasowane do obecnego klimatu.
Ryse: Son of Rome
Recenzja jednego z najgłośniejszych tytułów startowych na Xboksa One – konsolę nowej generacji firmy Microsoft. Crytek ugiął się niestety pod brzemieniem stworzenia produkcji na nowy „gatunek” sprzętu, co nie oznacza, ze Ryse powinien zostać automatycznie skreślony z listy zakupów graczy. Więcej w naszym materiale wideo!