Najnowsze rozpakowanie Indie Boksa nagrało się bez dźwięku. Wymagana była improwizacja. Na szczęście temat dzisiejszego rozpakowania idealnie wpisuje się w taki koncept.
Przeglądasz: Film
W 21. System Error opowiemy o nuklearnych pacyfistach, przetestujemy starą, japońską legendę i powrócimy do dawnych materiałów po dokładkę.
Nie są to może lata 90., a ja nie jestem Tomaszem Knapikiem, ale zawsze kręcił mnie pomysł „programu” w stylu stareńkiego Escape. Niezależnie od tego czy pomysł wam się spodoba czy nie, połechtałem swoją fantazję i nie będę mógł zarzucić sobie, że nie spróbowałem.
Pod koniec materiału, w adnotacji znajduje się głosowanie w którym można wziać udział, by zadecydować o przyszłości programu!
Dziś w pilotażowym odcinku MGW: Punch Club, Too Angry To Space, Blacksea Odyssey, TMNT: Turtles in Manhattan, Blueprint Tycoon oraz Redout.
W czwartej już „Pigułce” przyjrzymy się procesowi powstawania Arcania: Gothic 4 oraz dwóm odsłonom serii wydanym w międzyczasie.
Lipiec był dla Arcade Blocka bardzo udany. Sierpień, moim zdaniem, również jest fantastyczny. Pomimo wyraźnego skrzywienia w kierunku retro.
Nie wiem nawet od czego zacząć opisując Cho Aniki. To bardzo kontrowersyjna seria gier wideo o roznegliżowanych facetach strzelających w innych roznegliżowanych facetów. I czasem w potworki. Przeładowana innuendo, niskich lotów humorem i fallizmem.
Skończyło się lato, ale to nie przeszkodziło Loot Gamingowi w dorzuceniu do paczki gadżetu na dobrą pogodę, a i inny gadżet pomoże, gdy zechcemy się orzeźwić. I nie, tematyka skrzyneczki nie jest jakoś szczególnie wakacyjna.
Dziś spróbujemy (na razie dość pobieżnie) rzucić okiem na sposoby w jakie twórcy gier radzili sobie z trzecim wymiarem w grach wideo przed „rewolucją 3D” lat 90. Przyjrzymy się najpopularniejszym metodom reprezentacji przestrzeni i gdzie to konieczne, zdradzimy jak działała ona z punktu widzenia programisty.
Nintendo wydaje drugą już „paczkę niespodziankę”. W zeszłym roku tematem pudełka był Mario, tym razem opakowanie kryje w sobie gadżety z The Legend of Zelda.
Polska gra na N-Gage’a! I to w dodatku RPG! Stworzone przez wrocławskie studio-widmo Tannhauser Gate i wydane przez Cenegę „The Roots: Gates of Chaos” miało być początkiem cyklu gier RPG na różnorakie platformy.