Dawno nie rozmawialiśmy o strategiach! Dziś porozmawiamy. I to o jakiej! Kultowe Master of Orion powraca w wielkim stylu. Pod warunkiem, że będziecie mu w stanie wybaczyć różnice względem pierwowzoru. Ja byłem i bawiłem się bardzo dobrze!
Poprzedni artykułPięć ciekawych wirusów komputerowych
Następny Artykuł Crush Your Enemies — Podgląd #103