Nazwijmy to występującą raz na tysiąc lat koniunkcją planet. Zbudowanie windowsowego peceta zrobiło się piekielnie drogie, a części niedostępne. Na dodatek Apple ogłosiło rewolucyjny (przynajmniej w jego mniemaniu) skok technologiczny w postaci procesora M1 dla swoich laptopów. Innymi słowy: tatuś musiał kupić i zobaczyć wreszcie z czym to się je. Oto moje wrażenia z użytkowania mojego pierwszego MacBooka po ponad 1,5 miesiąca obcowania.
Popularne
- Discord AMA #2 – EvilSaiga
- Mafia: Dawne Strony | recenzja arhn.eu
- Test gitary CRKD Gibson Les Paul PRO | arhn.eu
- The Midnight Walk | Podgląd #221
- Przegląd PIĘCIU nowych gier na Atari 2600/7800 [+tierlista]
- Omówienie zawartości Silent Hill: Początki-Części 1-4
- Świat Sensible Soccer | retro arhn.eu
- Donkey Kong: Bananza — platformówka roku?