Przeglądasz: Windows PC

Kategoria nadrzędna

Emergency było zawsze na kupce „moich ulubionych gier do których nigdy nie wróciłem”. Zapamiętałem ją tak ciepło, że bałem się, że rzeczywistość okaże się dużo bardziej brutalna. Tak, nadal jest cholernie trudna i tak, nadal równie satysfakcjonująca co te 15 lat temu.

Za dnia niepozorny woźny, nocą niewolnik harujący w fabryce RaptureFarms. Oto Abe, który chce opowiedzieć wam historię o tym, jak z nikogo stał się bohaterem swojego ludu. Oddworld: New ’n’ Tasty to remake kultowej platformówki Oddworld: Abe’s Oddysee z 1997 roku.

Zachęcamy również do obejrzenia naszego materiału Retro z Abe’s Oddysee.

Platinum Games znane jest raczej jako producent „poważniejszych gier”, ale to właśnie Niesamowici 101 pokazują jak przyjemną grę można stworzyć podejmując ryzyko innowacji.

Od czego by tu zacząć… Może w miarę obiecująco rozpocznę od fabuły. Kolonizatorzy nowoodkrytej, cudownej planety jak i jakakolwiek komunikacja z nimi przepadły równie szybko co ów raj odnaleziono. To nasza postać ma być osobą, która przyjrzy się bliżej całej tej tajemniczej ewaporacji. Lądujemy więc na orbicie i… cóż rzec – gra jak wygląda, każdy widzi i nie, to nie żadna screenowa kompresja, ona jest po prostu taka brzydka. W dodatku prezentuje się tak przez cały czas. Puste góry i równiny aż po horyzont. Czasem trafi się jakiś budynek czy wystająca rura odpływowa, ale to tyle. Nuda, żeby to jeszcze ładne było, niestety nie. Rozumiem założenie, ale widząc rozciągnięte jak się tylko da tekstury z wyraźnymi granicami między jedną a drugą, czuję lekkie rozczarowanie miast niepokoju.

Doskonale pamiętam wielogodzinną zabawę w starusieńkie Screamer 4×4 jeszcze na moim pierwszym komputerze. Na kolejny godny uwagi tytuł traktujący o wirtualnym taplaniu się w błotku przyszło mi czekać aż do 2010 roku. Off-Road Drive pozytywnie zaskoczyło mnie różnorodnością tras i całkiem niezłą symulacją deformacji terenu, która potrafiła skutecznie utrudnić pokonywanie kolejnych etapów. Mniej więcej rok temu producent Spintires, Oovee Games Studio, wypuścił technologiczne demo ukazujące założenia rozgrywki i model jazdy. Gdy wtedy w nie grałem, nie byłem zbytnio zachwycony.

Shovel Knight to genialna platformówka na współczesny sprzęt, symulująca gry na konsolę NES z lat 80. To bardzo profesjonalnie przygotowana mieszanka Mega Mana, Castlevanii, Mario i dziesiątek innych inspiracji tamtej epoki.

Jednak 11 bit już od dawna nie wypuściło żadnej gry z kompletnie wywróconą koncepcją, dopiero zapowiedź This War of Mine i wypuszczenie Anomaly Defenders pozwoliło mi się uspokoić co do tego, że nadal mają głowy pełne świetnych pomysłów.

Watch Dogs stało się ofiarą swojego własnego marketingowego sukcesu. Gdyby nie ogromna kampania reklamowa, recenzowany tytuł traktowany byłby przez ogół graczy jako bardzo solidny debiut nowej marki. Brzemię oczekiwań skrzywiło jednak postrzeganie gry, powodując, że w internecie przeczytać można skrajnie różne opinie na jej temat. Więc jak jest w rzeczywistości? Na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć w naszej recenzji.