Przeglądasz: Windows PC

Kategoria nadrzędna

Darkest Dungeon II miał pecha ukazać się na rynku w tym samym czasie kiedy cały branżowy szum medialny był nakierowany na najnowszą część The Legend of Zelda. Dlatego korzystając z tego, że ekscytacja hitem Nintendo już troche przyschła, mam nadzieję, że ten materiał dotrze do szerszego grona odbiorców. A moim zdaniem gra jest tego warta. Sprawdźcie dlaczego!

COLOBOT to gra o kolonizowaniu obcych planet z pomocą robotów. Jej interesującą cechą była możliwość programowania robotów w języku podobnym do Javy i C++, nazywanym CBOT.

Na sequel Franko fani czekali dosłownie dekady. Najpierw dwójka miała wyjść na Game Boy Advance (!), potem była niesławna akcja crowdfundingowa. Do trzech razy sztuka. Tym razem „Franko 2” naprawdę wyszedł i… wbrew przewidywaniom nie okazał się okropnym kupsztalem. Nawet jeśli z całą sympatią do tej gry, nadal ciężko mi jest ją na razie rekomendować.

FAITH: The Unholy Trinity to pikselowa gra grozy cofająca graczy do czasów gamingu tak wczesnych, że ocierających się nawet o epokę Atari 2600. Ale to właśnie zachowawczość w formie i przekazie buduje jej niezwykłą atmosferę.

Gra, która spędziła w limbo niemal dekadę nie mogła się udać, prawda? A jednak! Według ZłejSaigi™, Dead Island 2 jest produkcją przyjemną! Brutalną, pełną przerysowanej przemocy i świadomą swojego absurdalnego konceptu.

W swojej nowej serii, Pan Dibbler zanurza się w fascynującym świecie wirtualnych koszmarów. Dziejszy horror, Signalis, to jeszcze świeża, stylizowana survivalówka tocząca się w dystopijnej przyszłości.

Po świetnym RE2 i odrobinę słabszej trójce, przyszła kolej na remake Resident Evil 4 z 2005 roku. Oryginalnie odchodziła ona odrobinę od utartego schematu odsłon poprzednich i zmiany te przeniesiono to wzorowo, jednocześnie unowocześniając odrobinę rozgrywkę.

Gra, która podzieliła krytyków i oczarowała fanów. W Hitman: Codename 47 wcielamy się w płatnego mordercę, którego zadaniem jest eliminowanie określonych celów. Na swoje czasy, a nawet dziś, tytuł unikatowy wymagający od grających zdolności planowania i logicznego myślenia w miejsce typowej dla gatunku strzelanek bezrefleksyjnej akcji.

Temple of Startlight to pozornie nieskomplikowany, ale za to niezwykle pomysłowy i kreatywny tytuł grupy studentów. Znakomita zabawa dla ludzi lubiących logiczne łamigłówki oraz… kolory.