Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Urban Chaos | retro arhn.eu
- Harry Potter: Mistrzowie quidditcha — recenzja arhn.eu
- ASTRO BOT — recenzja arhn.eu
- PSX — PlayStation 2, jakiego nie znacie!
- Star Wars Outlaws — recenzja arhn.eu
- Mass Effect 3 — Shepard u kresu przygody
- Witchfire [Early Access] | Opinia Nooba
- Mortal Kombat Trilogy | retro arhn.eu
Przeglądasz: Gry Retro
Kategoria nadrzędna Przegląd N-Gage Przegląd serii Zapomniane OpowieściA.D. 2044 — Retro
Żartobliwa przygodówka inspirowana kultowym polskim filmem „Seksmisja”. Uroczy skansen archaizmów polskiego gamedevu.
War. War never changes. Fallout obchodzi w tym roku 20 urodziny. Z tej okazji wspominamy jego pierwszą odsłonę.
DEUS [PC] — Retro
Regenerujące się zdrowie? Ha! Za moich czasów musieliśmy kontrolować temperaturę ciała, zakładać sobie szwy i organoleptycznie diagnozować zapalenie oskrzeli.
Co stało się z wirtualnymi czworonogami, które kiedyś były na ustach wszystkich, a dziś nikt o nich nie pamięta?
SmartBoy to wydany „pół żartem, pół serio” gadżet pozwalający odtwarzać kartridże z GB i GBC na smartfonach. Potrzebne jest kompatybilne urządzenie z Androidem i gniazdem USB-C.
Emulator modeli 500 i 1200 Amigi. Oferuje przy tym również napęd dyskietek do zgrywania swoich ulubionych gier na kartę pamięci.
Kasety i dyskietki są niezwykle nietrwałe. Na ratunek przychodzi współczesna technologia i urządzenie czytające gry dla C64 z karty SD.
Max Payne — Retro
To Payne! Perypetie gliny, który na własną rękę zniszczyć chce gangsterski światek były w 2001 roku na ustach wszystkich graczy. Nietuzinkowy sposób opowiadania historii mieszał się z klasyczną strzelanką i stylistyką neo-noir. Efektem jest sztandardowy przykład „drugiej fali” gier akcji. Pierwszej generacji strzelanek próbujących wyjść poza standardowe ramy bezrozumnej jatki. Tak, w taki sposób kategoryzuję klasyczne strzelanki. Nie podoba się? Przykro mi, lepszego systemu nie mam. Ale miło mi, że czytasz opisy.
W 1989 roku Codemasters wydało na rynek płytę CD z grami na mikrokomputery domowe wyprzedzając tym samym pierwsze komputerowe gry na CD-ROM.
Stack-Up — jedyna gra na NES, której nie ma sensu odpalać na emulatorze. Nie byłoby to dużym problemem, gdyby fani Retro mogli ją sobie po prostu kupić na internetowej aukcji… ale jest to też gra niezwykle rzadka i kosztująca dziś w kompletnym zestawie nawet tysiące złotych. Wszystko za sprawą tego, że do działania wymagała niszowego akcesorium… które do uruchomienia się wymagało innego niszowego akcesorium.