Aż 26 lat przyszło czekać fanom na pełnoprawny sequel Kid Icarus z 1986 roku. Nie wiem czy bardziej dziwi mnie fakt, że Nintendo zdecydowało się wskrzesić tę serię, czy to, że efektem jest naprawdę dobra gra, czy może to, że autorzy z premedytacją chcą zamordować nasze nadgarstki. O czym mówię? Tego dowiecie się z naszej nowej recenzji Kid Icarus: Uprising.
Poprzedni artykułRazer Vespula Mass Effect 3 Collector’s Edition
Następny Artykuł Mortal Kombat… w pigułce – cz. 6