Serii Diablo nie trzeba chyba nikomu przedstawiać? Czwarta odsłona piekielnej serii Blizzarda dotarła właśnie do graczy i zapowiada się interesującą podstawą dla czegoś co bardzo chce być rozwijaną, sieciową platformą. Na start mamy tu dużo zawartości, 5 różnorodnych klas postaci z fajnymi synergiami do przetestowania i multum zajęć w postgame.
Poprzedni artykułIron Lung | Horrory Dibblera
Następny Artykuł Amnesia: The Bunker | recenzja