Majowy Indie Box utrzymuje kosmiczny klimat zeszłego miesiąca. Samo kolekcjonerskie pudełko zostaje moim ulubieńcem, a i zawartość bonusowa (w tym dodatkowa gratisowa gra!) nie zawodzi. Fajnie, że Indie Box trzyma mimo swojej niskiej ceny, fantastyczny poziom zawartości.
Poprzedni artykułUncharted 4: Kres Złodzieja — prezentacja edycji kolekcjonerskiej
Następny Artykuł Pocket Card Jockey — Podgląd #100