Kontrowersyjna opinia na temat Planetary Annihilation, innowacyjnej gry RTS czerpiącej garściami z kultowego Total Annihilation. Spora część internautów nie podziela mojego entuzjazmu, ale ja wciągnąłem się bez reszty. Może dlatego, że jestem strategicznym noobem i łatwo mnie zadowolić. Nie bez znaczenia jest również fakt, że od premiery gry we wrześniu wydano masę aktualizacji, które mogły poprawić wiele problemów na jakie narzekano jeszcze parę miesięcy temu. Ciężko jest mi to ocenić, gdyż sam zacząłem grać dopiero kilka dni temu.
Popularne
- Rupieciarnia: Dwie reklamówki gier za 500zł. Było warto?
- Dragon Age: Początek | retro arhn.eu
- BONUS: Premiera Gruniożerca Trilogy na PGA 2025
- PEPSIMAN — bohater, którego nam trzeba
- Historia serii Przygody Reksia
- Czy ten piwniczny C64 działa?
- Atari 2600+ Pac-Man Edition | recenzja arhn.eu
- Pokémon Legends: Z-A | recenzja arhn.eu





