Remake Demon’s Souls na PS5 to chyba moja ulubiona gra roku. Fantastycznie podrasowana przez Bluepoint Games, szlifuje na brylant zapomniany diament jakim był oryginał na PS3. Olśniewająca oprawa graficzna, usprawnione sterowanie, a nawet kilka subtelnych dodatków. Jest to też fajny punkt startowy dla nowych graczy, bo Demon’s Souls jest grą łatwiejszą od niektórych późniejszych odsłon serii przez co będzie fajnym miejscem, żeby zacząć swoją przygodę nie tylko z PlayStation 5, ale również „Soulsami” jako (pod)gatunkiem.
Poprzedni artykułSony XH90 — telewizor „stworzony dla” PlayStation 5
Następny Artykuł Za kulisami: „Mario Kart Live: Home Circuit”