Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Doom 64 | retro arhn.eu
- Little Nightmares III | Horrory Dibblera #19
- Hades II | recenzja arhn.eu
- Wydajemy NASZĄ GRĘ! Gruniożerca Trilogy na PC i konsole!
- Edukacyjne Koło Fortuny – odnalezione LOST MEDIA!
- Sonic Racing: CrossWorlds | recenzja arhn.eu
- Ghost of Yōtei oczarowuje, ale… | recenzja arhn.eu
- Konserwacja automatu Guitar Hero Arcade | Archon Psuje
Przeglądasz: Gry Retro
Kategoria nadrzędna Przegląd N-Gage Przegląd serii Zapomniane OpowieściW dzisiejszym materiale przyglądamy się grze Mass Effect 3. Tytuł ten wieńczył trylogię dzielnej załogi Normandii. Choć gra spotkała się ze stosunkowo ciepłym przyjęciem, nie dorównała oczekiwaniom fanów, szczególnie w kwestii zakończenia. Co nie znaczy, że nie była grą wartą uwagi i miłości graczy.
Mortal Kombat Trilogy (1996) to trochę czarna owca marki. Może i miało skopany balans wojowników i mnóstwo bugów, ale było w niej również mnóstwo rzeczy, za które dało się ją pokochać. I pokochałem!
Summer Challenge zapewniał sportowe emocje i rozwalone Entery nawet dziesięciu graczom. Wszystko to bez wychodzenia z domu!
Świat jest teatrem, Mario zaś aktorem. W swojej trzeciej… a może czwartej przygodzie, Wąsaty Hydraulik znów ocalić musi Księżniczkę Peach, ale tym razem nie tylko ona potrzebuje pomocy.
Tony to nowa platformówka studia Monochrome Productions. Nowa, ale stara, bo odpala się na 8-bitowych Atari, Commodore 64 i Amidze. A w produkcji są również wersje na kolejne systemy. Dziś przyglądamy się wersji na Atari oraz temu i innym wydaniom kolekcjonerskim Retronics. Zapraszamy na poszukiwanie skarbów!
Podczas gdy oryginalne Majesty w mojej głowie ma status bliski kultowemu, Majesty 2 jakoś zupełnie ominęło mój gamingowy radar. Postanowiłem zatem zbadać czy sequel to zaledwie próba wyciśnięcia grosza z nostalgicznych graczy. Jeżeli zastaawiacie się samemu czy warto sięgnąć po ten 15-letni tytuł dzisiaj zobaczcie ten materiał!
The Suffering to niedoceniona gra grozy, której należy się sporo więcej uwagi. Tytuł o nietuzinkowych regułach, gdzie moralność gracza wpływa subtelnie na przebieg historii. Autentycznie straszna i po dziś dzień wywołuje ciarki swoją wspaniale zgraną warstwą audiowizualną.
Podobno wojna się nie zmienia. Seria Fallout natomiast: wręcz przeciwnie. Na odświeżający spacer po Stołecznych Pustkowiach zaprasza dziś Redaktor Palar.
Początek sagi „Jedi Knight” był niezwykle udanym, choć wczesnym przedstawicielem rodzącego się gatunku FPS-ów.
Gdy okazało się, że w 2003 roku do kin nie wejdzie nowy film z Harrym Potterem, EA postanowiło wypełnić lukę w terminarzu wydawniczym tworząc grę opartą o ulubiony sport czarodziejów. „Mistrzostwa świata w quidditchu” to (biorąc pod uwagę materiał źródłowy), to całkiem niezła próba przeniesienia dziwacznych zasad dyscypliny do świata cyfrowego.