Przeglądasz: Gry Retro

Kategoria nadrzędna Przegląd N-Gage Przegląd serii Zapomniane Opowieści

Zanim Quantic Dream zaczęło sprzedawać nam emotions™, a David Cage eksplodował popularnością Heavy Rain, kultową grą z katalogu studia był Fahrenheit z 2005 roku. Wczesny eksperyment firmy z innowacyjnym konceptem gry narracyjnej.

GOAL 3 to legendarna gra o której sekretach huczało pod osiedlowymi trzepakami w całym kraju. Choć u nas znana jest wyłącznie pod swym pirackim tytułem, w Japonii nazywało się toto „Kunio-kun no Nekketsu Soccer League” (くにおくんの熱血サッカーリーグ).

Duke Nukem Forever zasłynął tym, że powstawał prawie 15 lat, a gdy trafił już do sprzedaży okazał się wielką klapą. Co działo się z grą przez ponad dekadę? Dziś nareszcie wiemy na ten temat trochę więcej, bo do sieci wyciekła bardzo wczesna wersja gry pamiętająca jeszcze rok 2001. Jak mógł wyglądać Książe, gdyby wydano go dekadę wcześniej? O tym w dzisiejszych Zapomnianych Opowieściach!

Tęsknicie za szalonymi latami ’90? Nie czekajcie zatem dłużej i zanużcie się w odmęty nostalgii z grą Jones in the Fast Lane. Sprawdźcie jak wyglądał świat i ścieżka budowania kariery oczami naszych rodziców i jak dużo się zmieniło od tego czasu!

Trzecia część lubianej serii Jazz Jackrabbit… nigdy nie powstała. Na przełomie tysiącleci podjęta została natomiast próba przeniesienia cyklu w trzeci wymiar. I choć produkt ostatecznie nie ujrzał światła dziennego, do internetu przedostało się mnóstwo informacji na temat tego niedokończonego projektu.

Mniam mniam! Dziś w cyklu Retro powracamy do czasów, gdy wszyscy trudniliśmy się robieniem i sprzedawaniem pizzy oraz zastraszaniem konkurentów. Znana również jako „Fast Food Tycoon 2”, gra ta była bezpośrednim sequelem do popularnego „Pizza Syndicate” niemieckiego studia Software 2000.

PopCap Games to studio bardzo niedocenione. Odpowiedzialne za setki godzin całego pokolenia znudzonych graczy i pracowników biurowych, nigdy nie zdobyło należnego mu poklasku. W zaledwie kilka lat stworzyło kilkanaście gigantycznych, znanych marek, sprzedało ponad 100 milionów sztuk oprogramowania, po czym… zniknęło. Nawet jeśli jego dusza wciąż gdzieś powiewa na wietrze recyklingu popularnych nazw.

Raz na zawsze należy położyć kres krzywdzącym opiniom jakoby seria King’s Bounty była zaledwie klonem bardziej popularnych Heroes of Might and Magic. Dlatego dzisiaj przyjrzymy się nieco zapomnianemu protoplaście serii oraz temu co go w istocie łączy z naszymi ukochanymi Herosami.