Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- 26 gier, na które zabrakło nam czasu w 2024 😵💫
- The Thaumaturge — polska perełka, którą prawie przegapiliśmy
- FALLOUT: LONDON | Mod lepszy niż oryginał?
- Polska Goola! 💪⚽ | retro arhn.eu
- Jak powstawał Half-Life 2 | Retro Ex
- Atari 7800+ — przyjemność… się powtarza?
- Need for Speed: Underground | Historia NFS
- Indiana Jones i Wielki Krąg | recenzja arhn.eu
Przeglądasz: Komputery
Kategoria nadrzędna Windows PC DOS PC Amiga Commodore Atari ZX SpectrumOd razu przyznam się bez bicia, że na odświeżonego Isaaca czekałem jak siedmiolatek wyczekujący Bożego Narodzenia. Podglądałem sobie po trochu aktualizacje na blogu autora niczym dziecko otwierające kolejne okienka kalendarza adwentowego. Dla mnie premiera Rebirth to takie małe święto, bo Ofiarowanie Izaaka to jeden z najlepszych zabijaczy czasu z jakimi się spotkałem. Oczekiwania miałem więc ogromne, a hype, jaki mi się udzielał już od pojawienia się pierwszych informacji o planowanym remake’u wzrastał coraz bardziej wraz ze zbliżaniem się daty premiery. W zasadzie ciężko określić, dlaczego gra ta wciągnęła mnie aż tak mocno, bo przecież pierwszy Izaak nie był pozbawiony wad. Ba, miał ich całą masę, od denerwujących bugów po uciążliwego Flasha, ale i tak straciłem ponad sto godzin na rozgrywaniu kolejnych podejść, a nawet po uzbieraniu wszystkich osiągnięć zdarzało mi się wracać. Jak więc wypada szumnie zapowiadana wersja odświeżona na tle oryginału?
Zwykle omijam szerokim łukiem wszelkiej maści egranizacje. Zwłaszcza te wydane przez Activision, które stara się wycisnąć ostatnie soki z każdej filmowej marki, o jakiej tylko można usłyszeć. Zapewne nie zwróciłbym uwagi również na Legend of Korra, gdyby nie producent odpowiedzialny za ten tytuł – Platinum Games.
Kopnięci bezceremonialnie w dół przepaści stajemy twarzą w twarz ze śmiercią. Cóż z tego, że nasze grzechy są nam odpuszczone, gdy piekielne poczwary nie pozwolą cieszyć się nam świeżo zdobytą absolucją.
Ulubiony cykl wirtualnych feudałów wraca do formy.
Małe wozy, sporo frajdy i klimat ścigałek dawnych lat.
Supraball to pierwszy na świecie przedstawiciel nowego gatunku FPSG – First Person Sports Game. Rewolucyjna jest nie tylko klasyfikacja – autorzy tego tytułu Free 2 Play chcą również zrewolucjonizować eSport swoim innowacyjnym pomysłem na futurystyczną wersję piłki nożnej.
Speedy Blupi to gra, która na tle wielu innych platformówek swojej epoki nie wyróżnia się raczej niczym. Prymitywna grafika, prosty gameplay i tragiczny wręcz projekt poziomów. Ale niezbadane są wyroki nostalgii. Nic nie poradzę na to, że tak ciepło zapadła mi w pamięć.
Rycerze i Kupcy to kultowa gra strategiczna z przełomu wieków. Czy tylko ja zastanawiam się skąd wziął się tytuł skoro w K&M rycerzy jest jak na lekarstwo, a kupców jeszcze mniej?
Jedna z gier, która ratowała nudne lekcje informatyki. Może nie postarzała się tak dobrze, jakbym sobie życzył, ale nadal sprawia sporo radochy.
Czy dwudziestoletnia gra może zostać odświeżona z wyczuciem tak, aby nie odstawać jakością od współczesnych tytułów? Autorzy remake’u pierwszej przygody Gabriela Knighta twierdzą, że tak (zgodnie z przewidywaniami, część wspomnianych błędów została załatana krótko po ukończeniu dzisiejszego materiału).