Przeglądasz: Komputery

Kategoria nadrzędna Windows PC DOS PC Amiga Commodore Atari ZX Spectrum

Remake kultowej strzelanki 3D Realms z drugiej połowy lat 90, który zaskakująco dobrze łączy ze sobą klasyczny gameplay ze współczesnymi mechanikami. Prosta i bezkompromisowa krwawa jatka, która mimo niedociągnięć jest miłą odskocznią od popularnych ostatnio „poważnych” FPS-ów. Za grę odpowiedzialne jest młode polskie studio Flying Wild Hog.

Zastanawialiście się kiedyś jak trudnym i skomplikowanym zadaniem jest prowadzenie studia zajmującego sie produkcją gier? Ile to razy bezlitośnie besztaliście twórców za ich błędy? Przecież wystarczyłoby zrobić trochę większy świat oraz doszlifować całość, a byłoby idealnie… Game Dev Story jest mini-symulatorem wydanym na iOS i Androida, dzięki któremu będziecie mieli okazję sprawdzić się jako developer. Naszym zadaniem jest wyprodukowanie gry, która zgarnie świetne oceny, a co za tym idzie, dobrze się sprzeda.

Krew, seks i rozgadany jednorożec. Co z tym wszystkim ma wspólnego kazirodztwo i doktor Zygmunt Freud? Dowiecie się (albo nie) z naszej recenzji Killer is Dead.

Po sześciu latach wojny z Kolechią Arstotzka wreszcie odzyskała swoją połowę przygranicznego miasta Grestin. Ministerstwo Kontroli Granicznej podjęło trudną decyzję o otwarciu w nim przejścia. Przeprowadzono loterię i to właśnie nasz bohater został wybrany na celnika w punkcie odprawy paszportowej w Grestinie. Natychmiast przyjeżdża z rodziną do miasta z dotychczasowego domu w Nirsku i wprowadza się do mieszkania najniższej, ósmej klasy. Swoją pracę zaczyna o szóstej rano.

Sequel jednej z naszych ulubionych platformówek tej generacji „dostarcza” na całej linii. Świetna grafika, imponujący i pomysłowy gameplay oraz cała szafa dodatkowej treści do odblokowania. O tych i innych zaletach (i wadach) Rayman Legends elaborujemy w naszej recenzji wideo.

Póki co berło najpopularniejszej gry MOBA dzierży Leauge of Legends, na horyzoncie jednak ukazał się kolejny przedstawiciel owego gatunku, będący próbą przeniesienia spuścizny fanowskiej mapy DotA na osobnego klienta. Jest to oczywiście Dota 2, która po ukończeniu długaśnej bety wreszcie może poszczycić się mianem pełnej, niezależnej od innych gry. Jak więc w oczach wieloletniego fana warcraftowej mapki wypada, po ponad rocznym udziale w testach beta, tytuł Dota 2? Otóż z czystym sumieniem rzec mogę, iż jest lepiej, ładniej, więcej – zwyczajnie przyjemniej. Ale po kolei.

Guild Wars 2 jest z pewnością tytułem, o którym każdy słyszał. Produkcja ta, mimo iż do starych nie należy, bo dokładnie dzisiaj ma swoje pierwsze urodziny, wbrew wszelkim prognozom, że gry MMO zaczynają się graczom nudzić, zbiera kolejne rzesze fanów. Na czym polega fenomen tej gry i czy aby prawdziwie uważana jest za jeden z najlepszych tytułów massively multiplayer online? Cóż, jako że lubię okrągłe daty, a rocznice są idealnym czasem do podsumowań, postanowiłam wziąć go pod lupę.

Gdy w 2009 roku debiutowała wersja alfa Minecrafta, nikt się nie spodziewał, że wirtualne klocki będą tak popularne. Z czasem zaczęły powstawać przeróżne modyfikacje, sprawdzające jak bardzo można zmienić i ulepszyć istniejącą już grę. Ale co się stanie, gdy sześcienny świat połączymy z pełnoprawną, pierwszoosobową strzelaniną? Powstanie Guncraft.

Gracze, którzy grali w DuckTales w momencie premiery, są dziś 24 lata starsi. Już sam ten fakt wzbudza we mnie falę uczuć od zaskoczenia, przez niedowierzanie, aż po zadumę. Firma WayForward przy współpracy z Capcomem i Disneyem podjęła się trudnego zadania przeniesienia tego NES-owego klasyka w XXI wiek. Brzmi jak przepis na porażkę? Dzioby w górę! Wyszło śpiewająco!