Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Atari 2600+ Pac-Man Edition | recenzja arhn.eu
- Pokémon Legends: Z-A | recenzja arhn.eu
- Discord AMA #3 – Przemysław Dobosz
- ASUS ROG Xbox Ally X. Ni to konsola, ni to Xbox.
- Silent Hill f | recenzja arhn.eu
- Doom 64 | retro arhn.eu
- Little Nightmares III | Horrory Dibblera #19
- Hades II | recenzja arhn.eu
Przeglądasz: Nintendo Switch
Kategoria nadrzędnaShovel Knight
Shovel Knight to genialna platformówka na współczesny sprzęt, symulująca gry na konsolę NES z lat 80. To bardzo profesjonalnie przygotowana mieszanka Mega Mana, Castlevanii, Mario i dziesiątek innych inspiracji tamtej epoki.
Racer to jedna z moich ulubionych ścigałek lat 90 i z przyjemnością zgłaszam, że nawet dziś gra się w nią mimo prostoty bardzo fajnie.
Bycie rodzicem nie jest proste. Wychowywanie dzieci to pełnoetatowa praca potrafiąca wymęczyć nawet najbardziej zaprawionego w bojach opiekuna. A co ma powiedzieć rodzic, który tak naprawdę jest… ośmiornicą!
Można się było tego oczywiście spodziewać, bo dodawanie tak wiele zawartości raptem cztery miesiące po premierze nie rokuje dobrze. Zresztą samo dzielenie produkcji także nie jest zbyt optymistyczne, ale zawód spotkał mnie trochę z niespodziewanej strony.
Risk of Rain
Efekty promocji na gog.com okazały się być nader zadowalające.
Gunman Clive to niespodziewany powrót do przeszłości dla fanów prehistorycznych platformówek. Choć na pierwszy rzut oka mało łączy go z klasycznymi grami, miłośnicy komputerów przedpecetowych na pewno zrozumieją o czym mowa.
Hardkorowa bibka w średniowiecznym stajlu i z oldskulowym gameplayem. Dla równowagi z archaizmem rozgrywki w poprzednie zdanie wplotłem sporo popularnych makaronizmów. I znów mamy equilibrium.
Nie zawsze to bycie „tym dobrym” sprawia największą frajdę. Pójście w ślady kryminalnych geniuszy, którzy miesiącami przygotowują skomplikowane skoki, rozrysowują schematy i koordynują działania całych zespołów ludzi może być równie emocjonujące!
Dust to mieszanka RPG i slashera toczącego się w świecie zamieszkałym przez antropomorficzne zwierzęta. No i oczywiście potwory przeznaczone do siekania na plasterki.
Dziś z pochodnią w dłoni schodzimy do podziemi, gdzie czekają na nas dzikie bestie, groźne pułapki i… piękne kobiety? Przed wami trzeci „Podgląd” – kolejny odcinek serii w której ekspresowo nadrabiam zaległości z gier, które kupiłem, a których nigdy wcześniej nie miałem odpalić i publikuję swoje pierwsze wrażenia.
