Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- 57337 map w 4 KB, czyli legendarny River Raid
- ELDEN RING: NIGHTREIGN to ciekawy eksperyment…
- Nowa gra na N-Gage po… 20 latach! | Parasite Pack
- Trylogia Gruniożercy wyląduje na Steamie i konsolach!
- POV: Zmęczony stary rozpakowuje nocą DOOM: The Dark Ages [ASMR] 💀
- Blue Prince | Podgląd #219
- Recenzja ELEGOO Saturn 4 Ultra — żywicowa drukarka 3D
- Kocham i nie rozumiem Doom: The Dark Ages | MEGARECENZJA
Przeglądasz: Platformy
Kategoria nadrzędna Konsole Sony Konsole Microsoftu Konsole Nintendo Komputery Prehistoria Konsole Sega Android / iOSTri Force Heroes to gra dla trzech osób w której grający współpracują, by wspólnie rozwiązywać zagadki i pokonywać potężnych wrogów! Gra w stylu zapomnianego dziś „Four Swords Adventures”.
Diablo – Retro
Naszą propozycją na tegoroczny Halloweenowy wieczór jest Diablo – kultowa gra hack and slash studia Blizzard North. Nawet jeśli nie bawicie się w „święto duchów” jest to gra o której warto pamiętać i do której warto wrócić. Gatunek przygodowych gier akcji zawdzięcza jej bardzo wiele.
Kampania Halo 5 to przygoda, którą najlepiej rozpocząć w grupie. Opowieść o losach Spartan z drużyn „Niebieskiej” i „Ozyrysa” jest doświadczeniem pisanym bardzo ostrożnie, bez niepotrzebnych zmian, które mogłyby za bardzo zmienić sprawdzoną formułę gry. A i tak nie udało się uniknąć kilku kontrowersyjnych decyzji.
Guitar Hero powraca i jest nie do poznania. Nowa gitara, nowy styl rozgrywki, muzyka na żądanie i całkowicie odmienne podejście do gatunku gier rytmicznych. Czy to wystarczy, by na nowo rozkochać do siebie dawnych fanów? Gra dostępna na: PS4/Xbox One/PS3/Xbox 360/Wii U/iOS.
Kingdom – Recenzja
Pieniądze, co byśmy bez nich zrobili? W dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy w stanie zarządzać swoimi finansami przy użyciu aplikacji, czy też dokonywać płatności za pomocą plastikowej karty – zapewne nieliczni z nas pamiętają o tym, jak to wszystko się zaczęło. Począwszy od handlu wymiennego, przez pierwsze wybite monety, aż po elektroniczne transakcje płatnicze. Bogactwo, do którego przecież tak wielu z nas dąży, nierozważnie dysponowane, zamiast stać się kluczem do sukcesu, niejednokrotnie jest nam gwoździem do trumny.
Beztrosko ignorując starą jak świat zasadę “pokazuj, a nie mów” tymi właśnie linijkami tekstu raczy nas w pierwszych minutach Project Zero: Maiden of Black Water, najnowsza odsłona rozpoczętej w 2001 serii znanej w innych częściach globu jako Fatal Frame. Japoński survival horror zajmuje specjalne miejsce w moim sercu, podobnie jak zamiłowanie do fotografii, nie mogłem zatem przejść obojętnie obok tytułu, który pozwala mi zmierzyć się z duchami zmarłych używając w tym celu aparatu fotograficznego. Zwłaszcza, że możliwości Wii U, dla którego Project Zero jest tytułem ekskluzywnym, oferują unikatowe możliwości dla tego rodzaju rozgrywki. To, że mamy do czynienia z produktem niszowym jest całkiem jasne, tłumaczy to również ewidentnie ograniczony budżet i widoczne gołym okiem miejsca, w których cięto koszty. To nie czyni z Project Zero od ręki złej gry, ale nie pozwoliło w pełni wykorzystać drzemiącego tu potencjału.
Na bis zagrać chce Rock Band 4, gra muzyczna z gigantyczną biblioteką ścieżek i jedyną w swoim rodzaju rozgrywką, która w 2007 roku podbiła serca zagranicznych graczy. Czy to wystarczy, by odkurzyć plastikowe gitary i trafić na półki fanów?
Duchowy następca Neverhooda niestety nie zastąpi fanom genialnego oryginału. Świetna plastusiowa animacja nic nie znaczy, gdy nie idzie w parze z dobrym scenariuszem i pomysłowym wykorzystaniem mechanik point-and-click.
Colgate, a w zasadzie „Harald Hårdtand: Kampen om de rene tænder” to jedna z tych gier, które krążyły po dyskietkach we wczesnych latach 90. Grał w nie każdy, bo nie było wówczas zbyt wielkiego wyboru i zabijając nudę grało się po prostu we wszystko na co udało się położyć łapki. Zaskakująco, nawet dziś Harald potrafi być niezłym pochłaniaczem czasu.
Pierwsze płatne rozszerzenie do Cities: Skylines jest w zasadzie zestawem bonusów do darmowej aktualizacji dodającej do gry cykl dobowy. To przyjemny, ale nieobowiązkowy zestaw usprawnień.
Egzemplarz DLC do testów dostarczyła firma Cenega.