Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Frostpunk 2 – Hu hu ha, nasza zima zła 🥶
- Urban Chaos | retro arhn.eu
- Harry Potter: Mistrzowie quidditcha — recenzja arhn.eu
- ASTRO BOT — recenzja arhn.eu
- PSX — PlayStation 2, jakiego nie znacie!
- Star Wars Outlaws — recenzja arhn.eu
- Mass Effect 3 — Shepard u kresu przygody
- Witchfire [Early Access] | Opinia Nooba
Przeglądasz: Po godzinach…
Kategoria nadrzędna Podgląd Horrory Dibblera Rozpakowania Crate'ów Czelendż Klikacz Tygodnia Kurs BASIC MailboxAmplitude to rytmiczna zręcznościówka w starym dobrym stylu, gdy developerom uchodziło jeszcze na sucho publikowanie gier takich jak Frequency czy Vib Ribbon. Gra jest ufundowanym na Kickstarterze rebootem serii, która miała swoją premierę za czasów PlayStation 2, a za produkcję odpowiedzialni są jej oryginalni autorzy ze studia Harmonix.
Grudniowy Arcade Block dostarł do nas w połowie stycznia. Można i tak! W tym miesiącu więcej przerażająco paskudnych rzeczy i tych trochę mniej paskudnych. Czyli dzień jak co dzień.
Dark Archon i Grem mieli przyjemność odwiedzić studio Radiant Worlds zasłużonych braci Philipa i Andrew Oliverów. Podczas gdy my pracujemy w pocie czoła nad montażem materiałów, wy rzućcie okiem na to co działo się za kulisami i czego możecie się po nich spodziewać!
W tym miesiącu w Indie Boksie fenomenalna gra planszowa Armello. Zestaw kolekcjonerski również trzyma wysoki poziom zeszłego miesiąca choć tym razem jego elementy to faktyczne gadżety kolekcjonerskie, a nie „zabawki” do codziennego użytku. Indie Box pozostaje więc moją ulubioną paczką do rozpakowywania.
Grudniowy Loot Crate nie zaskakuje tematyką. Zaskakuje za to swoją niespodziewaną zawartością i nadal nie jesteśmy pewni co na jego temat myśleć…
The Curse of Issyos to darmowa gra platformowa autorstwa niezależnego twórcy kryjącego się pod pseudonimem locomalito.
Indie Box to paczka, która każdego miesiąca zawiera limitowane, kolekcjonerskie, pudełkowe wydanie popularnej gry niezależnej. Interesująca propozycja dla kolekcjonerów oraz fanów indyków w zaskakująco niskiej cenie!
Nintendo wrzuciło do miksera serie Paper Mario i Mario & Luigi tworząc pyszny koktajl RPG z lekką nutką wtórności. Jest bardzo dobrze, choć miejscami mogło być lepiej!
Star Wars: Battlefront to najbardziej „miodna” gra na tej licencji od wielu lat. Szkoda więc, że EA poskąpiło graczom zawartości. Materiał zawiera również przedpremierowe spojrzenie na Bitwę o Jakku!
W 1998 roku dostałem swojego pierwszego peceta. Potężnego (jak na tamte czasy) Celerona 333 z 32 MB RAM, akceleratorem graficznym VooDoo 2 8MB i (kolorową!) drukarką atramentową.
Czary, panie, czary. Używałem go aż do okolic 2005 roku. Dzięki poprawkom, hackom i ciężkiej pracy dało się na nim pracować nawet wtedy, mimo że uruchomienie jednocześnie komunikatora Gadu-Gadu i (superlekkiej) przeglądarki potrafiło zwolnić sprzęt do ślimaczego tempa.