Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Sonic X Shadow Generations — jesteś tym co jeż!
- PlayStation 5 Pro | recenzja arhn.eu
- Painkiller | retro arhn.eu
- The Rocky Horror Show | Halloween 2024
- Rozpakowanie zestawu „Rook’s Coffer” z Dragon Age: Straż Zasłony
- Kupiłem karmnik z kamerką. Jest fajny!
- Przed premierą: LEGO Horizon Adventures
- Magia Małego Okienka
Przeglądasz: Recenzje
Kategoria nadrzędna Recenzje gier Recenzje sprzętuSuper Mario Odyssey to kolejny powód dla którego fani Nintendo powinni zaopatrzyć się w Switcha. Choć nie jest to naszym zdaniem gra tak przełomowa jak chciałyby tego niektóre zachodnie media, to wciąż jedna z najlepszych gier wydanych w tym roku i zdecydowanie platformówka, która podobnie jak 64, Sunshine i Odyssey stanie się oczkiem w głowie fanów gatunku. Pozycja obowiązkowa!
Materiał dla graczy pełnoletnich. South Park: The Fractured But Whole nie jest grą ani większą, ani bardziej ambitną niż „Kijek Prawdy”, ale wystarczy, że niemal pod każdym względem ewoluuje rozgrywkę pierwszej części, by być tytułem wartym polecenia wszystkim fanom serialu!
Fenomenalny produkt, fantastyczny prezent dla geeków i… problemy z dystrybucją, które nigdy nie powinny mieć miejsca.
Jeden z najbardziej nieoczekiwanych „collabów” tego roku okazał się jednocześnie bardzo ciekawą grą.
Jeżeli szukaliście argumentu, by zdecydować się, czy też nie na zakup Tower Of Time to ten materiał powinien rozwiać Wasze wątpliwości. Przy okazji zyskując okazję na wygranie klucza do tej wielogodzinnej przygody.
Miitopia to szalona przygoda w której bohaterami stają się… nasi najbliżsi!
Nieustępliwe Nintendo kontynuuje swoją intrygująca praktykę odświeżania w nieskończoność konsoli 3DS. New 2DS XL to już piąty model handhelda wydany w ostatnich sześciu latach.
Recenzja oparta o sklepowy, brytyjski model konsoli zakupiony przez recenzenta.
Od kiedy wrzuciłem swoją recenzję Art of Gravity, jestem bombardowany przez niedużych twórców gier mobilnych prośbami o zrobienie materiału na temat ich niedawno wydanych pozycji. W sumie bardzo mi to schlebia, chociaż nigdy nie sądziłem, że zostanę kiedykolwiek orędownikiem tego segmentu.
Nigdy wcześniej nie recenzowałem pozycji mobilnej – chyba że wliczymy w to Art of Gravity, którym zajmowałem się ostatnio. Nigdy też nie myślałem, że zrecenzuję grę w formacie free-to-play. Ale, jako że uważnie śledzę polski rynek wydawniczy gier indie, trafiam na różne pozycje – również takie jak Maze Bandit od GameStone Studio. Czy to jednak powinno z miejsca skreślać ten tytuł jako ciekawe gejmingowe doświadczenie? Niekoniecznie.
Wyczekiwane przez fanów serii „Micro Machines: World Series” (PS4/PC/Xbox One) spotkało się z negatywnymi recenzjami zarówno w prasie, jak i samych graczy. Z pozoru, szczególnie oglądając gameplaye gra wygląda całkiem okej… ale mało który grający jest zadowolony z zakupu. Dlaczego? Moim zdaniem powodów tego smutnego stanu rzeczy jest kilka. Głównym? To, że ktoś nie odrobił pracy domowej i z Micro Machines ma ten tytuł ostatecznie bardzo mało wspólnego.
Recenzja oparta o pudełkowy egzemplarz gry na PS4 zakupiony przez recenzenta.