Znacie to uczucie kiedy Minecraft zderza się z japońskimi RPGami? Nie? Szczęśliwie niedawno swoją oficjalną premierę miała gra My Time at Portia – ciekawy przedstawiciel fantasy simów. Jest trochę japońskiej stylistyki, mnóstwo craftingu, otwarty świat i brak miejsca na nudę 🙂
Popularne
- Test gitary CRKD Gibson Les Paul PRO | arhn.eu
- The Midnight Walk | Podgląd #221
- Przegląd PIĘCIU nowych gier na Atari 2600/7800 [+tierlista]
- Omówienie zawartości Silent Hill: Początki-Części 1-4
- Świat Sensible Soccer | retro arhn.eu
- Donkey Kong: Bananza — platformówka roku?
- Relacja Kondora – Cronos: The New Dawn
- Fenomen Club Penguin – czyli o rozkosznych nielotach słów kilka