Znacie to uczucie kiedy Minecraft zderza się z japońskimi RPGami? Nie? Szczęśliwie niedawno swoją oficjalną premierę miała gra My Time at Portia – ciekawy przedstawiciel fantasy simów. Jest trochę japońskiej stylistyki, mnóstwo craftingu, otwarty świat i brak miejsca na nudę 🙂
Popularne
- Rupieciarnia: Dwie reklamówki gier za 500zł. Było warto?
- Dragon Age: Początek | retro arhn.eu
- BONUS: Premiera Gruniożerca Trilogy na PGA 2025
- PEPSIMAN — bohater, którego nam trzeba
- Historia serii Przygody Reksia
- Czy ten piwniczny C64 działa?
- Atari 2600+ Pac-Man Edition | recenzja arhn.eu
- Pokémon Legends: Z-A | recenzja arhn.eu

