Fani średniowiecznych przygód kowala Henryka 7 lat musieli czekać na kontynuację wydarzeń z pierwszej odsłony, dlatego nie dziwi, że wielu z nich podchodzi do najnowszej produkcji studia Warhorse z ekscytacją, ale również z pewną dozą ostrożności. Dzisiaj w końcu możemy opowiedzieć w pełni o naszych wrażeniach. W skrócie – jest dobrze!
Poprzedni artykułPół wieku rozbijania cegieł – krótka historia Breakouta
Następny Artykuł Twin Famicom — niedoceniona perła japońskiego retro