Przeglądasz: Konsole Sega

Kategoria nadrzędna Dreamcast Saturn Mega Drive

Stunt GP to niepozorna gra wyścigowa dla od 1 do 4 graczy lokalnych. Zjechana w premierę przez zachodnich recenzentów zyskała drugie życie jako popularna pozycja dołączana do magazynów o grach. Wtedy to też okazało się, że oceny to nie wszystko, a SGP jest naprawdę fajną zabawą imprezową!

Another World (znane w USA jako Out Of This World) wydane zostało w 1991 roku i natychmiastowo zdobyło poklask graczy i krytyków całego świata. Sam autor, Éric Chahi, nazywał swoje dzieło punktem osiągnięcia dojrzałości artystycznej. Wyprodukowane pierwotnie na Amigę i Atari ST, dziś dostępne na niemal każdym popularnym sprzęcie. Mimo niemal 30 lat na karku, stylistycznie i pod względem atmosfery nie straciło nic ze swojego klasycznego uroku.

Pierwsza gra z serii FIFA trafiła do sprzedaży już ponad 25 (!) lat temu! Jak wyglądały jej skromne początki? Dlaczego o włos, a nigdy by nie powstała. I czemu mimo licencji wykorzystuje fałszywe składy? Tego i wiele więcej dowiecie się z dzisiejszego materiału!

Kangurek Kao udowadniał w czasach, gdy rodzimy gamedev był jeszcze w powijakach, że Polak potrafi! Ta kolorowa, wesoła platformówka na zawsze znalazła swoje miejsce w sercach fanów.

Na przełomie tysiącleci do sprzedaży trafił Re-Volt. Nietypowa gra wyścigowa, w której zawodnikami są sterowane zdalnie samochodziki. Tytuł robił wrażenie swoją kolorową grafiką, fantastycznie oddanymi niuansami prowadzenia wozów RC, ale i szeregiem sekretów i bonusów, które wydłużały rozgrywkę. Społeczność Re-Volta działa aktywnie do dziś produkując nowe wozy, trasy i… internetowe dramy! To i jeszcze więcej w dzisiejszym materiale Retro!

Mimo iż jego krainie groziła zagłada, zawsze wesoły Rayman z uśmiechem na twarzy stawał w 1995 roku naprzeciw zagrożeniu. Sześć światów, przepiękna grafika i wyśrubowany poziom trudności gwarantowały długie wieczory przy komputerze lub konsoli.

Jedna z najmilej wspominanych strategii czasu rzeczywistego lat 90. Wysoki, ale uczciwy poziom trudności rozgrzewał szare komórki grającego do czerwoności, a otwarte poziomy umożliwiały przechodzenie plansz na różne sposoby. Dzięki temu do „Komandosów” wracało się bardzo przyjemnie, a gra przez długi czas wydawała się świeża. Nawet dziś nie straciła zbyt wiele ze swojego klasycznego uroku..

Zaginieni Wikingowie firmy Silicon & Synapse (dziś Blizzard Entertainment) to wybuchowa mieszanka platformówki i gry logicznej o bardzo ciekawym pomyśle. Wcielamy się w niej nie w jednego, a aż trzech bohaterów o różnorodnych zdolnościach, którzy muszą pracować razem, by wspólnymi siłami pokonywać kolejne poziomy.