Przeglądasz: Po godzinach…

Kategoria nadrzędna Podgląd Horrory Dibblera Rozpakowania Crate'ów Czelendż Klikacz Tygodnia Kurs BASIC Mailbox

Okazuje się, że jestem kiepskim vlogerem. Ale Chemiony to fajna zabawka, jeśli ktoś ma wystarczająco głęboki portfel. PS. Bo w dzisiejszych czasach trzeba najwyraźniej takie rzeczy podkreślać: nikt mi nie zapłacił za zrobienie tego filmu. 🙂

Frank West znowu kruszy czaszki i mieli jelita w Dead Rising. Czwarta odsłona popularnej serii Capcomu nie odkrywa Ameryki, ale brak limitu czasowego wystarczy mi, żeby stała się moją ulubioną częścią. Łatwo mnie zadowolić, szczególnie gdy seria za którą nie przepadam pozbywa się problemów, które mnie denerwowały.