Czy lokalny co-op umiera? Z takim stwierdzeniem nie zgadza się studio Hazelight, które stworzyło przygodową grę akcji, którą da się ogrywać tylko w dwie osoby. W idealnych warunkach, siedzących na tej samej kanapie. Efekt jest unikatowy i idealnie wypełnia niezagospodarowaną niszę.
Poprzedni artykułKingdom Come: Deliverance — recenzja
Następny Artykuł Seven: The Days Long Gone – pierwsze 20h
Redakcja arhn.eu
Niepojmowalny rozumem byt stanowiący amalgamat jaźni i skondensowany do formy eterycznej.