Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Dino Island | retro arhn.eu
- Czy ModRetro Chromatic to „Game Boy doskonały”?
- FlippyDrive – tani ModChip dla GameCube’a bez lutowania!
- ROG Ally 2 lata później: Wciąż warto?
- MYSZtrzostwa Świata w Oberstdorfie z Cybermychy
- Pokémon Trading Card Game [GB] | retro arhn.eu
- Historia konsoli Nintendo DS — Time Warp
- Sniper Elite: Resistance czyli jedno wielkie Déjà vu
Przeglądasz: Xbox Series X | S
Kategoria nadrzędnaPod tym przydługawym tytułem kryje się dostępna na wszystkie wiodące platformy składanka kultowych gier o równie kultowych żółwiach ninja. Wszystkie wasze ulubione platformówki, bijatyki i mordoklepki w jednym, wygodnym i bardzo przyjemnym zestawie!
Wasza magnificencjo! Czas zakasać rękawy i zbudować najlepszy uniwersytecki kampus w całym hrabstwie Two Point!
Shredder’s Revenge to nostalgiczny powrót do czasów, gdy automaty pochłaniały monetę za monetą, a oczy łzawiły nam od godzin spędzonych przed kineskopami.
Kangurek KAO powrócił na wszystkich sprzętach aktualnej generacji. Mieliśmy okazję ograć go zarówno na PlayStation 5 i Switchu i mam z tej okazji garść przemyśleń.
W wyludnionym Tokio z tajemniczymi „Przybyszami” walczy Akito Izuki, jedyny ocalały tajemniczego masowego zniknięcia. Kim jest dziwny mężczyzna przemawiający z telebimów? I czy w najnowszy tytuł Tango Softworks warto zagrać? Na jedno z tych pytań spróbuje odpowiedzieć redaktor Palar.
Trzecia odsłona Shadow Warrior polskiego studia Flying Wild Hog trafiła właśnie do sprzedaży. I według EvilSaigi jest w pewnym sensie krokiem wstecz dla serii.
ELEX II usprawnia i rozwija wiele elementów swojego poprzednika, ale fundamentalnie… to nadal gra Piranha Bytes. Co jest jednocześnie jej największą zaletą i wadą.
FromSoftware dostarcza kolejny hit dla miłośników podgatunku soulslike. W Elden Ring (Eldeński Krąg) wcielamy się w Zmatowieńca. Podążając za utraconą łaską dąży on do zostania Eldeńskim Władcą, który nareszcie zjednoczy Międzyziemie. Innymi słowy: git gud
Dying Light 2 nie spełnia być może wszystkich ambitnych obietnic jakie studio rysowało przed premierą… Ale kilka kontrowersji i poślizgów później okazuje się bardzo przyjemną i dobrze wykonaną, nawet jeśli nie odkrywczą, survivalową grą o zombiakach.
„The Definitive Edition” ma nie tylko niepotrzebnie długą nazwę, ale i wiele głupich problemów, które rujnują coś co mogłoby być przyzwoitym remasterem klasycznych gier.