Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Need for Speed: Underground 2 | Historia NFS
- Nintendo Switch 2 — wrażenia i odpowiedzi
- Ghosts 'n Goblins | Wyzwanie Archona
- Prince of Persia: Piaski czasu | retro arhn.eu
- Remaster Croc: Legend of the Gobbos (2025) | Podgląd #217
- Two Point Museum | recenzja arhn.eu
- 20 lat LEGO Star Wars: The Video Game | Retro Ex
- Dino Island | retro arhn.eu
Przeglądasz: Publicystyka
Kategoria nadrzędna Recenzje Felietony Top Listy Gry PlanszoweOstatnich kilka premier nastawiło mnie negatywnie do pomysłu portowania „dużych gier” na Switcha. Ethan Carter przypomniał mi, że da się to zrobić naprawdę dobrze i uważam, że trzeba o takich przypadkach mówić głośno.
Przeprowadzając się na Switcha, seria Fire Emblem ewoluowała w fantastycznym kierunku. Bardziej ambitna niż kiedykolwiek i składająca się na dobrą sprawę z trzech osobnych kampanii, które bez problemu zabrać mogą grającemu ponad 100 godzin życia. To jedna z najlepszych turówek ostatnich lat i fani cyklu na pewno będą zadowoleni!
Moim zdaniem bardziej się liczy korzystny stosunek ceny do jakości. Pewnie dlatego sam dla siebie kupiłem HyperX Cloud Stinger Core – słuchawki za ok. 150 zł, które mogą się pochwalić bardzo przyzwoitą jakością wykonania i przystępną ceną.
Etherborn to jeden z tych tytułów, o których od razu wiem, że będę musiał go kupić. Ciekawie zapowiadające się zagadki logiczne, poziomy wyglądające na sprytnie zaprojektowane, no i do tego grafika w pięknym stylu – jakby ktoś zrobił tę grę specjalnie dla mnie. Wiedziałem, że się na tej produkcji nie zawiodę.
Równo 20 lat temu internetem poruszyła gra wideo o nazwie „Pico’s School” inspirowana strzelaninami w amerykańskich szkołach. Tego samego roku na dyskietkach niczym zaraza rozprzestrzeniać zaczęły się zabawne interkatywne animacje z żabą w blenderze czy myszoskoczkiem w mikrofalówce. Punkt wspólny? Program „Macromedia Flash”.
The Padre miał premierę na PC oraz Switchu już 18 kwietnia, ale dopiero w tym miesiącu pojawił się na PS4…
Super Mario Maker 2 to spełnienie marzeń wielu fanów platformówek. Gra, która nigdy się nie kończy. Łącząca liczącą ponad 100 poziomów kampanię oraz niemal nieskończoną pulę plansz tworzonych przez graczy w olbrzymim (choć prostym w obsłudze) edytorze. Tylko na Nintendo Switch!
Jedna z najlepszych ścigałek epoki PlayStation 1 powraca w odświeżonej formie. Crash Team Racing Nitro-Fueled to nie warstwa pudru na nosku Coco. To wierna rekreacja od podstaw.
Wirtuozi kodu z rodzimego studia Insane Code w dalszym ciągu wspierają starego, dobrego 3DSa – w zeszłym roku recenzowałem ich bardzo dobre 80’s OVERDRIVE, a teraz niespodziewanie pojawiają się z kolejnym projektem – portem polskiego hitu, Timbermanem.
West of Loathing zainteresowało mnie już od pierwszego zwiastuna wersji switchowej. Grafika wyglądała nietypowo, sama gra zabawnie, a do tego w klimatach westernu, w coś takiego dawno nie grałem. Zamówiłem więc limitowaną wersję pudełkową, którą otrzymałem dopiero na początku tego roku. Opłaciło się tyle czekać.