Age of Empires IV to gra dobra, ale na tyle „bezpieczna”, że każe się zastanawiać czy taki sequel do nadal wspieranej dwójki (autorzy sami nazywają ją następcą AoEII, pomijając przy tym trójkę) jest w ogóle komukolwiek potrzebny. Na szczęście Game Pass Microsoftu trochę rozwiązuję ten problem.
Przeglądasz: Film
Bober boberowi bobrem w tej strategii czasu rzeczywistego, która podbija Steama i to we wczesnym dostępie.
W tym tygodniu premierę ma kinowa adaptacja książkowej Diuny Franka Herberta. Najwyższy czas więc przybliżyć temat jednej z najważniejszych gier wideo w historii. I nie jest to hiperbola. Dune II: The Building of a Dynasty praktycznie stworzyło cały gatunek gier RTS. Choć nie była to pierwsza strategia, to właśnie ona dała podwalinę pod wszystkie wykorzystywane dzisiaj mechanizmy tego gatunku. Od kontrolę jednostek przy pomocy myszy, przez zbieranie surowców, po budowanie własnej bazy.
Switch Pro nigdy się nie ziścił. Jest natomiast Switch OLED, nowy wariant konsoli, który nie rózni się „flakami” od swojego poprzednika, ale i tak oferuje sporo wygodnych usprawnień, które czynią go jednoznacznie najlepszym wariantem tej hybrydowej konsoli Nintendo.
Metroid Dread.
Plusy: – od Nintendo.
Minusy: – nie jest sędzią.
UWAGA! Materiał przeznaczony dla widzów pełnoletnich! Wersję bez cenzury obejrzysz wybierając odtwarzacz CDA.PL ARCHIVE.ORG lub ARHN.EU pod filmem. https://youtu.be/cZjquPS2zao Rezerwowe…
Wyścigi autkami, które basically są veri smol. Ponieważ nieustannie poszukuję godnego następcy Stunt GP/Revolta/Micro Machines i ich pochodnych, nie mogłem przejść obojętnie wobec tej produkcji. I hej, jest fajna!
Pan Grozy jest już może 20 lat starszy, ale na pewno nie brakuje mu werwy. Odświeżona wersja jednej z najważniejszych gier w historii to strzał w dziesiątkę dla graczy kochających nutkę nostalgii.
Świetna przenośna platformówka, której fani Mario… na pewno się nie spodziewali!
„Pamiętasz lemingi? Czas byś poznał… Gruntz!” Takimi słowami reklamowała się w Polsce jedna z bardziej innowacyjnych gier logicznych przełomu wieków. Trochę szkoda, bo Gruntz to zdecydowanie więcej niż podróbka Lemmingów, a za ich produkcją stoi wspaniałe studio Monolith.