„Upadły zakon” to nareszcie DOBRA gra Star Wars z kuźni EA. Jednoosobowa, bez mikrtoransakcji i z interesującą (nawet jeśli stosunkowo prostą) fabułą. Przywodzi na myśl nie tylko współczesne gry pokroju Tomb Raidera i Dark Soulsów, ale również złote czasy „Jedi Knightów”. Choć daleko jej do ideału, warto zagrać, by przypomnieć sobie, że gry z Gwiezdnych Wojen mogą być fajne!
					 Poprzedni artykułThe Sinking City [Switch] — recenzja tekstowa
				
		
					Następny Artykuł Archon naprawdę psuje: Grawerowaną lampkę z plexi
				
		
	 
	
	
	
 
									 
					
![Star Wars Jedi: Upadły zakon [PC/PS4/XO] — recenzja](https://ar.hn/wp-content/uploads/2019/11/star-wars-1024x576.jpg)



