Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Atari 2600+ Pac-Man Edition | recenzja arhn.eu
- Pokémon Legends: Z-A | recenzja arhn.eu
- Discord AMA #3 – Przemysław Dobosz
- ASUS ROG Xbox Ally X. Ni to konsola, ni to Xbox.
- Silent Hill f | recenzja arhn.eu
- Doom 64 | retro arhn.eu
- Little Nightmares III | Horrory Dibblera #19
- Hades II | recenzja arhn.eu
Przeglądasz: GameCube
Kategoria nadrzędnaFlippyDrive ma przed sobą jeszcze trochę pracy, by faktycznie stać się najlepszym modchipem/ODE dla GameCube’a. Ale podwalina, którą położył zespół OffBroadway jest zachwycająca.
W 2002 roku seria Need for Speed zaliczyła wielki reset. Hot Pursuit 2 wyruszyło na podbój autostrad na zupełnie nowym silniku i z nową, młodzieżową energią. O tym co działo się za kulisami i dlaczego pod jedną nazwą kryją się… dwie gry, w dzisiejszym materiale!
Gdy okazało się, że w 2003 roku do kin nie wejdzie nowy film z Harrym Potterem, EA postanowiło wypełnić lukę w terminarzu wydawniczym tworząc grę opartą o ulubiony sport czarodziejów. „Mistrzostwa świata w quidditchu” to (biorąc pod uwagę materiał źródłowy), to całkiem niezła próba przeniesienia dziwacznych zasad dyscypliny do świata cyfrowego.
Pan Rottweiler dzień w dzień zakłóca porządek całego osiedla i mieszkający zaraz obok Woody ma już tego serdecznie dosyć. Zemsta będzie słodka!
Ostatnio głośno jest o „The Simpsons: Hit and Run”. Grze z epoki PS2, która stopniowo nabiera statusu „kultowej”. Fani tworzą ambitne mody, gdzieś tam w internecie czai się też widmo nieoficjalnego remake’u. Gdy tytuł fruwa po mediach jako „najlepszy klon GTA w historii”, ciężko nie zainteresować się tematem. Dlatego postanowiłem zagrać i zdecydowanie przeanalizować tak odważne deklaracje.
Oparty o nowelę graficzną o tym samym tytule XIII („Thirteen”) to niedoceniona w premierę, a dziś uważana za kultową pierwszoosobowa strzelanka w specyficznej, komiksowej konwencji.
Paskudny Hunter porwał znajomych Kao! Dzielny Kangurek musi zebrać 3000 dukatów albo spadać. To jest materiał o jego przygodzie.
Około 4 lat temu pożyczyłem od kolegi grę o nazwie Dragon’s Lair 3D: Return to the Lair. Pomijając fakt, że nie oddałem jej do dzisiaj, jest to produkcja, w którą bardzo miło grało mi się dawno temu, a wczoraj postanowiłem ją ponownie zainstalować, by móc ją zrecenzować i sprawdzić, czy dalej po paru latach będzie tak samo dobra jak kiedyś.
