Przeglądasz: Konsole Nintendo

Kategoria nadrzędna Nintendo Switch Nintendo 3DS Nintendo DS Game Boy Advance Game Boy / Game Boy Color Wii U Wii GameCube Nintendo 64 Super Nintendo NES / Famicom Nintendo Switch 2

Doom powraca i jest to powrót niezwykle udany. Eternal dopieszcza formułę rebootu z 2016 roku dorzucając coś od siebie, a także sporo zmieniając. Sekcje platformowe czynią z niego pozycję jeszcze bardziej zręcznościową co nie każdemu musi przypaść do gustu… ale nam przypadło, bo w przyjemny sposób rozbija monotonię nieustannego maltretowania diablików.

Doom rozpoczął rewolucję. I to na wielu frontach. Nie tylko nakreślił szablon dla całego gatunku „First Person Shooterów”, ale spopularyzował też koncept modów. System WAD-ów, czyli łatwych w edycji plików zawartości umożliwiał bezproblemowe tworzenie nowych etapów, a nawet całych gier i dzielenie się nimi z innymi użytkownikami. Reszta jest historią.

Foregone powstał pod dość mocnym wpływem całkiem popularnego Dead Cells, który gościł już na naszym kanale. Czy zatem kopia w dalszym ciągu może być dobrą grą? W tym wypadku nie jest źle. Ale jeżeli chcecie wydać 100zł na grę podobną do Dead Cells… to poprostu kupcie Dead Cells.

Do wczesnego dostępu na Steamie trafiło Temtem, gra o hiszpańskich korzeniach (sic!) stanowiąca odpowiedź na popularne Pokémony. Nie mogła trafić do sprzedaży w lepszym momencie niż w środku bojkotów i krytyki studia Gamefreak, a na dodatek nie jest zablokowana w ekosystemie Nintendo. Wstępnie tylko na Steamie, w przyszłości ma również zawitać na wszystkich wiodących konsolach. Czy to wystarczy?

Spytaj dowolnego fana Pegasusa o to jak nazywała się jego ulubiona gra wyścigowa i jest duże prawdopodobieństwo, że w odpowiedzi usłyszysz „Micro Machines”. Ta wciągająca ścigałka miała wszystko czego potrzebował konsolowy gracz wczesnych lat 90. Dynamiczną i płynną rozgrywkę, świetnie prowadzące się wozy, fantastyczny tryb dwuosobowy i pamiętne trasy, prowadzące kierowców bo ogródkach, wannach, biurkach i stołach bilardowych. W czasach, gdy najważniejszą walutą gier wideo była wyobraźnia, Micro Machines stanowiło dla niej cudowną pożywkę.

Kakarot zabiera fanów w ponad 30-godzinną podróż po wszystkich sagach Dragon Ball Z. Wojownicy Z jeszcze raz zmierzą się z Saiyanami, Friezą, Androidami, Cellem i Buu… a po drodze napotkają również innych, starych znajomych. Szkoda tylko, że świat gier wideo ruszył przez ostatnich parę lat do przodu i Kakarot odstaje już dość odczuwalnie od współczesnych tytułów.

Kto nigdy nie marzył o zostaniu Kosmicznym Pionierem? Ach, przemierzać gwiazdy, asteroidy i czarne dziury ku chwale ludzkości. Teraz masz na to szansę, kadecie! Spokojnie, będziesz odpowiedzialny za konserwację sprzętu i pozbywanie się uciążliwych szkodników na stacjach badawczych, nie masz się czego bać.