Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Need for Speed: Underground 2 | Historia NFS
- Nintendo Switch 2 — wrażenia i odpowiedzi
- Ghosts 'n Goblins | Wyzwanie Archona
- Prince of Persia: Piaski czasu | retro arhn.eu
- Remaster Croc: Legend of the Gobbos (2025) | Podgląd #217
- Two Point Museum | recenzja arhn.eu
- 20 lat LEGO Star Wars: The Video Game | Retro Ex
- Dino Island | retro arhn.eu
Przeglądasz: Konsole Nintendo
Kategoria nadrzędna Nintendo Switch Nintendo 3DS Nintendo DS Game Boy Advance Game Boy / Game Boy Color Wii U Wii GameCube Nintendo 64 Super Nintendo NES / FamicomOd razu przyznam się bez bicia, że na odświeżonego Isaaca czekałem jak siedmiolatek wyczekujący Bożego Narodzenia. Podglądałem sobie po trochu aktualizacje na blogu autora niczym dziecko otwierające kolejne okienka kalendarza adwentowego. Dla mnie premiera Rebirth to takie małe święto, bo Ofiarowanie Izaaka to jeden z najlepszych zabijaczy czasu z jakimi się spotkałem. Oczekiwania miałem więc ogromne, a hype, jaki mi się udzielał już od pojawienia się pierwszych informacji o planowanym remake’u wzrastał coraz bardziej wraz ze zbliżaniem się daty premiery. W zasadzie ciężko określić, dlaczego gra ta wciągnęła mnie aż tak mocno, bo przecież pierwszy Izaak nie był pozbawiony wad. Ba, miał ich całą masę, od denerwujących bugów po uciążliwego Flasha, ale i tak straciłem ponad sto godzin na rozgrywaniu kolejnych podejść, a nawet po uzbieraniu wszystkich osiągnięć zdarzało mi się wracać. Jak więc wypada szumnie zapowiadana wersja odświeżona na tle oryginału?
Kopnięci bezceremonialnie w dół przepaści stajemy twarzą w twarz ze śmiercią. Cóż z tego, że nasze grzechy są nam odpuszczone, gdy piekielne poczwary nie pozwolą cieszyć się nam świeżo zdobytą absolucją.
Do dwóch razy sztuka w najnowszym przedstawieniu Square Enix.
Za dnia niepozorny woźny, nocą niewolnik harujący w fabryce RaptureFarms. Oto Abe, który chce opowiedzieć wam historię o tym, jak z nikogo stał się bohaterem swojego ludu. Oddworld: New ’n’ Tasty to remake kultowej platformówki Oddworld: Abe’s Oddysee z 1997 roku.
Zachęcamy również do obejrzenia naszego materiału Retro z Abe’s Oddysee.
Platinum Games znane jest raczej jako producent „poważniejszych gier”, ale to właśnie Niesamowici 101 pokazują jak przyjemną grę można stworzyć podejmując ryzyko innowacji.
Od czego by tu zacząć… Może w miarę obiecująco rozpocznę od fabuły. Kolonizatorzy nowoodkrytej, cudownej planety jak i jakakolwiek komunikacja z nimi przepadły równie szybko co ów raj odnaleziono. To nasza postać ma być osobą, która przyjrzy się bliżej całej tej tajemniczej ewaporacji. Lądujemy więc na orbicie i… cóż rzec – gra jak wygląda, każdy widzi i nie, to nie żadna screenowa kompresja, ona jest po prostu taka brzydka. W dodatku prezentuje się tak przez cały czas. Puste góry i równiny aż po horyzont. Czasem trafi się jakiś budynek czy wystająca rura odpływowa, ale to tyle. Nuda, żeby to jeszcze ładne było, niestety nie. Rozumiem założenie, ale widząc rozciągnięte jak się tylko da tekstury z wyraźnymi granicami między jedną a drugą, czuję lekkie rozczarowanie miast niepokoju.
Pikachu i spółka nie są może najbardziej majestatycznym obiektem do uwieczniania na płótnie, ale okazuje się, że analizując oficjalne artworki Pokémonów, można się wiele nauczyć o technikach wykorzystywanych przy tworzeniu ilustracji.
Shovel Knight
Shovel Knight to genialna platformówka na współczesny sprzęt, symulująca gry na konsolę NES z lat 80. To bardzo profesjonalnie przygotowana mieszanka Mega Mana, Castlevanii, Mario i dziesiątek innych inspiracji tamtej epoki.
Racer to jedna z moich ulubionych ścigałek lat 90 i z przyjemnością zgłaszam, że nawet dziś gra się w nią mimo prostoty bardzo fajnie.
Witajcie na wyspie arhn.eu, raju na Ziemi! Mamy nadzieję, że zostaniecie tu na dłużej! Mamy piękne widoki, piękne dziewczyny i rodzinną atmosferę.