Najnowsze artykuły
Przeszukaj kategorie
- Konserwacja automatu Guitar Hero Arcade | Archon Psuje
- [Zapis streama] Testujemy AUTOMAT GUITAR HERO!
- Mam automat Guitar Hero Arcade… ale jakim kosztem xd
- LEGO Star Wars II: The Original Trilogy | Retro Ex
- Cronos: The New Dawn | recenzja arhn.eu
- Sid Meier’s Pirates!: Live the Life (2004) | Retro arhn.eu
- Wrażenia GREMA z Gamescom 2025!
- Battle City jest SUPER!
Przeglądasz: PlayStation 5
Kategoria nadrzędnaTaumaturg (The Thaumaturge) polskiego studia Fool’s Theory przeszło niestety trochę bez echa. A według Brazara bardzo niesłusznie, gdyż autor uważa ten tytuł za jedną z najlepszych gier ubiegłego roku.
Tak się jakoś złożyło, że chyba jeszcze nigdy nie mieliśmy na arhn.eu recenzji nowej gry o Sonik Pan Jeż. Na szczęście z pomocą przychodzi Sonikowy weteran. I dobrze, bo Sonic X Shadow Generations to zdecydowanie jedna z najlepszych gier marki!
PlayStation 5 Pro to konsola, którą PS5 powinno było być w premierę. Niestety skok wydajnościowy niekoniecznie rekompensuje różnicę w cenie. Oto nasza recenzja PS5 Pro!
Dzięki uprzejmości PlayStation mieliśmy już możliwość zagrania w nadchodzące LEGO Horizon Adventures.
Silent Hill 2 od Bloober Team rozumie co czyniło pierwowzór tak wyjątkowym.
Worms Armageddon ma już 25 lat! Z tej okazji gra trafiła po raz pierwszy, w (stosunkowo) niezmienionej formie, na współczesne konsole.
Zima, zima, zima. Pada, pada śnieg. I tak już od ponad 30 lat w świecie Frostpunka od 11 bit studios. Część druga diametralnie zmienia skalę gry wprowadzając zarządzanie postapokalipytczną cywilizacją w skali makro.
Choć od premiery ostatniego „symulatora sportu czarodziejów” minęło ponad 20 lat, Mistrzowie Quidditcha zawodzą w roli godnego następcy klasycznej zręcznościówki. I to mimo kilku interesujących i potrzebnych zmian w formule.
ASTRO BOT wylądował na PlayStation 5 i może stać się jednym z najbardziej niespodziewanych (?) hitów tej jesieni! Wspaniale dopieczony, pełen grywalności, piękny graficznie i płynny niczym masełko w słoneczny dzień.
Outlaws to nie Gwiezdne Wojny jakich oczekiwałem, ale najwyraźniej takie, jakich potrzebowałem. Mimo wad i elementów, które można było zrealizować lepiej, trafiłem na świeże podejście do sagi, fajny rzut oka na półświatek pod butem Imperium oraz fajny miszmasz rozwiązań z innych popularnych (a także zapomnianych) gier.